Szef NBP podczas czwartkowej konferencji prasowej zauważył, że „wszystkie napływające dane potwierdzają scenariusz stopniowego spowolnienia wzrostu naszej gospodarki”.
Wpływają na to, jak tłumaczył, negatywne uwarunkowania zewnętrzne. – Przede wszystkim wojna w Ukrainie, Rosja podejmuje kolejne akty agresji, w otoczeniu polskiej gospodarki następuje znaczące spowolnienie aktywności, w szczególności spada aktywność gospodarcza w Niemczech – u naszego głównego partnera handlowego – powiedział prezes NBP.
W ocenie Glapińskiego wszystko to wskazuje, że „dynamika gospodarcza będzie się pogarszać, co będzie wpływać korzystnie na inflację; tempo wzrostu będzie maleć”. To samo, zdaniem prezesa NBP, będzie się dokonywać u naszych sąsiadów, w globalnej gospodarce, u głównych potęg gospodarczych świata.
– Wszystko razem będzie zmierzać do zmniejszenia inflacji – ocenił.