Na Białorusi nie ustają prześladowania Polaków. Białoruski sąd wpisał na państwową listę „materiałów ekstremistycznych” dwie polskie książki – podręcznik historii Polski dla szkół oraz śpiewnik polskich pieśni patriotycznych.
– Toczy się nowy etap polsko-białoruskiej wojny hybrydowej. Reżim Alaksandra Łukaszenki walczy z Polakami od dawna. Wcześniej białoruski dyktator w odwecie wydalał np. księży katolickich.
To typowe wschodnie metody.
– W poprzednim etapie wojny hybrydowej rozpoczęto, toczącą się nadal, akcję przerzucania przez granicę uchodźców. Obecne uderzenie w Polaków wpisuje się w szeroko prowadzoną na Białorusi walkę z pamięcią o Polsce i polskich mieszkańcach tych terenów. Niszczy się groby i pamięć o naszych rodakach, którzy walczyli o te ziemie jako o integralną część swojej Ojczyzny. Takie postacie jak Anatol Radziwonik „Olech” są po prostu nie do zaakceptowania przez białoruską władzę, która decyduje się na zbliżenie z Rosją, spadkobierczynią systemu komunistycznego.
Drogi Czytelniku,
cały artykuł jest dostępny w wersji elektronicznej „Naszego Dziennika”.
Zapraszamy do zakupu w sklepie elektronicznym.