„Budowa, rozpoznawalność marki to bardzo ważna rzecz. Od parunastu lat w ten sposób budujemy naszą siłę,
nie tylko w Polsce. Jesteśmy w ponad stu krajach świata. Nasza rozpoznawalność rośnie, ale najlepiej – poprzez sport. Z Robertem mamy już umowę pięć lat i miło mi poinformować, że przedłużyliśmy ją o kolejne trzy lata. Robert będzie się ścigał w wyścigach długodystansowych za kierownicą Ferrari” – poinformował Obajtek podczas briefingu prasowego.
Robert Kubica już w tym sezonie startował w wyścigach długodystansowych, ale w niższej kategorii LMP2.
Z belgijskim zespołem WRT zdobył mistrzostwo świata.
Od przyszłego sezonu zasiądzie w startującej w najwyższej klasie Hypercar ekipie Ferrari.
„Mam nadzieję, że będziecie ze mnie dumni. Miałem tydzień temu krótką chwilę na zapoznanie się z autem. Czekam na przyszły sezon, choć najpierw na odpoczynek, naładowanie baterii” – powiedział Kubica.
W ubiegłym tygodniu informację o startach Polaka podał jego nowy zespół AF Corse, który jest producentem aut
tej marki.