logo
logo

Henan – prowincja ChRL w centrum kraju, zdjęcie z 2013 roku Zdjęcie: Nyx Ning/commons.wikimedia.org/ Licencja: CC BY-SA 3.0/ Wikipedia

Donosiciele i „sinicyzacja” religii

Środa, 29 marca 2023 (08:37)

Aktualizacja: Środa, 29 marca 2023 (08:55)

Do 162 euro „premii” będzie mógł otrzymać donosiciel, który zgłosi władzom „nielegalną” działalność religijną – postanowiła lokalna Administracja Spraw Religijnych w mieście Zhumadian we wschodnich Chinach, w prowincji Henan.

Potencjalni donosiciele są proszeni o dostarczenie „materiałów audiowizualnych, które mogą potwierdzić zgłaszane fakty”. W prowincji Henan mieszka dziesięć procent chińskich katolików, a wspólnota nieuznawana przez władze jest silna – twierdzi agencja AsiaNews. Działania te są częścią polityki Xi Jinpinga, polegającej na „sinicyzacji” religii.

Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy lokalne władze zachęcają do tłumienia wspólnot religijnych uznanych za niezgodne z dyktatem Komunistycznej Partii Chin (KPCh), a więc postrzeganych jako zagrożenie dla stabilności społecznej. Zachęca się do „udziału społeczeństwa”
w zwalczaniu nielegalnych działań religijnych. Ostatnio władze prowincji wprowadziły obowiązek rejestracji przez wiernych wszystkich wyznań, aby móc uczestniczyć w nabożeństwach. Dotyczy to zarówno kościołów różnych wyznań chrześcijańskich, meczetów, jak i świątyń buddyjskich.

Warto wspomnieć, że od prawie dwóch lat miejscowa policja bezprawnie przetrzymuje (bez wyroku i postawienia zarzutów) biskupa Josepha Zhang Weizhu z Xinxiang. Podpisanie w 2018 r. i odnowienie w październiku 2020
i 2022 r. chińsko-watykańskiego porozumienia o mianowaniu biskupów nie powstrzymało prześladowań katolików, zwłaszcza gromadzących się nieoficjalnie.
W ostatnim okresie reżim w Pekinie wydał szereg zarządzeń ograniczających jeszcze bardziej wolność religijną – podaje agencja AsiaNews.

APW, KAI

NaszDziennik.pl