Ukraina: Ranni w wyniku rosyjskich ataków
Co najmniej jedna osoba cywilna zginęła,
a 11 zostało rannych w wyniku rosyjskich ataków
na Ukrainę w ciągu ostatniej doby – przekazali dziś przedstawiciele wojskowych władz obwodowych
na południu i północnym wschodzie tego kraju.
O ofierze śmiertelnej poinformował Ołeksandr Prokudin, szef obwodu chersońskiego, gdzie doszło do ostrzałów artyleryjskich i lotniczych. Pod wrogim atakiem znalazło
się tam 20 miejscowości.
„Rosyjscy wojskowi trafili w dzielnice mieszkalne miejscowości w obwodzie [chersońskim], uszkadzając dziewięć budynków prywatnych. Odnotowano trafienia
w dom kultury i prywatny samochód. Przez rosyjską agresję zginął jeden człowiek” – napisał Prokudin
w sieciach społecznościowych.
W obwodzie donieckim, który częściowo zajęty jest przez rosyjskich okupantów, po ostrzałach miast: Sełydowe, Torecka, Kurachowe i Krasnohoriwka, rannych jest dziewięć osób.
„Od 13 czerwca Rosjanie ranili dziewięciu mieszkańców obwodu donieckiego: sześciu w Sełydowe i po jednym
w Torecku, Kurachowie i Krasnohoriwce” – ogłosił Wadym Fiłaszkin, naczelnik władz obwodowych.
„Nie ma dnia, aby Rosjanie nie uderzali w miasta Donbasu stosunkowo daleko od frontu. Każdy, kto nadal pozostaje
w regionie, naraża się na śmiertelne niebezpieczeństwo”
– podkreślił we wpisie na Telegramie.
Ołeh Syniehubow, szef obwodu charkowskiego, powiadomił o dwóch rannych cywilach; jeden z nich ucierpiał w wyniku ataku na miasto Kupiańsk, zaś drugi po ataku lotniczym
we wsi Buhajiwka.
EKO, PAP