nie wolno wchodzić.
Siostra Nabila podkreśliła, że dużym wsparciem
dla chrześcijan z Gazy są nie tylko apele Franciszka
o zakończenie wojny i rozpoczęcie dialogu, ale też
prawie codzienne telefony Papieża. „W naszej wspólnocie wygnańców modlimy się o jak najszybsze uwolnienie wszystkich zakładników” – stwierdziła zakonnica. Dodała, że nadchodzący Adwent będzie przebiegał pod znakiem błagania Boga o dar trwałego pokoju. Siostra Nabila wyznała, że ludzie są zniechęceni, coraz więcej chrześcijan myśli o emigracji. Między 7 października a 20 listopada władze Australii wydały 800 wiz Palestyńczykom i 1700 dla obywateli Izraela.
„Nie wiemy, co nas czeka w najbliższej przyszłości, na razie wspieramy się wzajemnie w naszej wspólnocie. Modlitwa nadaje rytm naszym dniom, w których staramy się też ocalić dzieciństwo najmłodszych, którzy przerażeni są odgłosami bombardowań i niemożnością wyjścia poza teren parafii” – powiedziała siostra Nabila. Apeluje do ludzi dobrej woli na całym świecie o modlitwę w intencji przywrócenia trwałego pokoju w Ziemi Świętej.