logo
logo

Zdjęcie: / Inne

Patron dnia – św. Engelbert

Czwartek, 7 listopada 2024 (08:50)

Aktualizacja: Czwartek, 7 listopada 2024 (09:43)

Dziś w Kościele obchodzimy wspomnienie św. Engelberta, biskupa i męczennika.

Engelbert urodził się w Niemczech ok. roku 1185 jako syn hrabiego Engelberta von Berg. Jako chłopiec został przeznaczony do stanu duchownego. Kiedy miał lat 14, został kanonikiem w Kolonii i w Akwizgranie. Nie był kapłanem, ale miał prawo pobierać dochody z tego tytułu. W roku 1203 został prepozytem katedry w Akwizgranie. W tym czasie wybuchła wojna domowa w Niemczech pomiędzy Ottonem IV a Filipem Szwabskim. Papież Innocenty III opowiedział się za Ottonem, natomiast Engelbert był przekonany, że do tronu cesarskiego ma prawo książę Filip. W tym konflikcie został obłożony ekskomuniką i pozbawiony wszystkich godności. Miał wtedy 21 lat. Poddał się surowym wyrokom Papieża. Dlatego po nastaniu pokoju przywrócono mu wszystkie godności i uchylono nałożone kary. Engelbert wziął także udział w wyprawie krzyżowej przeciwko albigensom, zorganizowanej przez Papieża (1212).
Kiedy Engelbert miał 31 lat, w roku 1216 został powołany na arcybiskupa Kolonii. Na pierwszym miejscu zajął się uspokojeniem swojej metropolii. Energicznie zabiegał o bezpieczeństwo na swoim obszarze. Kiedy w bitwie z Turkami pod Damiettą zginął jego brat, Engelbert został jedynym panem ojcowskiego dziedzictwa (1218). Uporządkował finanse własne i kościelne. Dla podniesienia życia religijnego sprowadzał na teren swojej metropolii niedawno założone zakony żebracze: dominikanów i franciszkanów. 

Cesarz Fryderyk II miał do niego tak wielkie zaufanie, że powierzył mu wychowanie swojego syna, Henryka, którego też Engelbert koronował na króla Niemiec w roku 1222. Fryderyk II zarezerwował sobie natomiast tytuł cesarza oraz rządy nad Włochami i Sycylią.
W czasie nieobecności cesarza przez pięć lat Engelbert sprawował faktycznie najwyższą władzę w państwie. Młodemu władcy utorował drogę do tronu, gdy siłą zmusił opornych panów niemieckich do posłuszeństwa należnego nowemu władcy. Bronił chłopów przed wyzyskiem panów. Wspierał hojnie zakony oraz bronił ich przed możnymi.

AB, brewiarz.pl

NaszDziennik.pl