Engelbert urodził się w Niemczech ok. roku 1185 jako syn hrabiego Engelberta von Berg. Jako chłopiec został przeznaczony do stanu duchownego. Kiedy miał lat 14, został kanonikiem w Kolonii i w Akwizgranie. Nie był kapłanem, ale miał prawo pobierać dochody z tego tytułu. W roku 1203 został prepozytem katedry w Akwizgranie. W tym czasie wybuchła wojna domowa w Niemczech pomiędzy Ottonem IV a Filipem Szwabskim. Papież Innocenty III opowiedział się za Ottonem, natomiast Engelbert był przekonany, że do tronu cesarskiego ma prawo książę Filip. W tym konflikcie został obłożony ekskomuniką i pozbawiony wszystkich godności. Miał wtedy 21 lat. Poddał się surowym wyrokom Papieża. Dlatego po nastaniu pokoju przywrócono mu wszystkie godności i uchylono nałożone kary. Engelbert wziął także udział w wyprawie krzyżowej przeciwko albigensom, zorganizowanej przez Papieża (1212).
Kiedy Engelbert miał 31 lat, w roku 1216 został powołany na arcybiskupa Kolonii. Na pierwszym miejscu zajął się uspokojeniem swojej metropolii. Energicznie zabiegał o bezpieczeństwo na swoim obszarze. Kiedy w bitwie z Turkami pod Damiettą zginął jego brat, Engelbert został jedynym panem ojcowskiego dziedzictwa (1218). Uporządkował finanse własne i kościelne. Dla podniesienia życia religijnego sprowadzał na teren swojej metropolii niedawno założone zakony żebracze: dominikanów i franciszkanów.
Cesarz Fryderyk II miał do niego tak wielkie zaufanie, że powierzył mu wychowanie swojego syna, Henryka, którego też Engelbert koronował na króla Niemiec w roku 1222. Fryderyk II zarezerwował sobie natomiast tytuł cesarza oraz rządy nad Włochami i Sycylią.
W czasie nieobecności cesarza przez pięć lat Engelbert sprawował faktycznie najwyższą władzę w państwie. Młodemu władcy utorował drogę do tronu, gdy siłą zmusił opornych panów niemieckich do posłuszeństwa należnego nowemu władcy. Bronił chłopów przed wyzyskiem panów. Wspierał hojnie zakony oraz bronił ich przed możnymi.