logo
logo

W lutym przyszłego roku minie 30 lat od momentu pojawienia się w Polsce Zgromadzenia Sióstr Urszulanek NMP Niepokalanej z Gandino. Założona przez Sługę Bożego ks. Franciszka della Madonna wspólnota posługę w diecezji drohiczyńskiej rozpoczęła w 1995 roku, później rozwijając ją w Legionowie Zdjęcie: fot. archiwum Zgromadzenia Sióstr Urszulanek NMP Niepokalanej z Gandino/ Inne

Poświęcone sprawom życia

Środa, 17 kwietnia 2024 (09:10)

Aktualizacja: Środa, 17 kwietnia 2024 (09:31)

W lutym przyszłego roku minie 30 lat, od momentu pojawienia się Polsce Zgromadzenia Sióstr Urszulanek NMP Niepokalanej z Gandino. Założona przez Sługę Bożego
ks. Franciszka della Madonna wspólnota posługę w diecezji drohiczyńskiej rozpoczęła w 1995 r., później rozwijając
ją w Legionowie.

O historii zgromadzenia i jego dziełach na polskiej ziemi Vatican News – Radiu Watykańskiemu opowiedziała
s. Laura Boschi, pełnomocnik Zgromadzenia Sióstr Urszulanek NMP Niepokalanej z Gandino na Polskę.

Najważniejszym, jak podkreśla s. Laura dziełem, jest utworzone w 2006 roku Centrum Promocji Życia im. Jana Pawła II w Legionowie. W jego ramach działa Dom Samotnej Matki i Dziecka. „Przyjmujemy do domu wszystkie potrzebujące kobiety, również te, które są jeszcze w ciąży, ponieważ dziecko jest dzieckiem od samego poczęcia. Przyjmujemy też dziewczyny, które były w domu dziecka bądź rodzinie zastępczej, ale chcą się usamodzielnić” – zaznacza s. Laura. W domu panuje regulamin, jednak najważniejsza jest rodzinna atmosfera, która wynika z charyzmatu urszulanek. „Patrzymy przede wszystkim na osobę” – podkreśla s. Boschi. 

Siostry z pomocą świeckich pracowników trzy razy w roku organizują serię warsztatów plastycznych, muzycznych, haftowania oraz decoupage. Dają możliwość nauki
i poszerzenia umiejętności. „Uczestniczki były bardzo zadowolone, chętnie biorą udział w tych zajęciach”
– dodaje siostra. Rozmówczyni Vatican News – Radia Watykańskiego podkreśla, jak wielka jest pomoc
z zewnątrz. „Serca Polaków są bardzo otwarte. Kobiety
w Domu Samotnej Matki dostają wiele prezentów od fundacji i prywatnych darczyńców, prezenty dostają też kobiety, które już opuściły dom. Mamy wiele przyjaciół
w Polsce i we Włoszech, oni pomagają nam pomagać”
– wyjaśnia siostra.

W Legionowie działa też od 11 lat okno życia, które poświęcił ks. abp Henryk Hoser. Pewnego dnia udało
się dzięki oknu uratować pozostawioną tam dziewczynkę, nadano jej imię Marysia.

Siostry w Legionowie prowadzą również przedszkole katolickie i poradnię psychologiczną. Odbywają się też spotkania modlitewne Lectio Divina. „Dziękuję Bogu,
że jestem w Polsce, wiele nauczyłam się od ludzi, gdy się daje, również wiele się otrzymuje, Opatrzność Boża nad nami czuwa, jestem pewna, że Bóg chciał, bym tu była”
– podkreśla s. Laura. 

Głównym celem Domu Zakonnego Zgromadzenia Sióstr Urszulanek NMP z Gandino jest służba osobom poprzez pedagogię miłości. W szczególności jest to wychowanie dzieci i młodzieży, wychowanie kobiety w świetle duchowości Maryjnej i św. Anieli Merici.

W Nurcu-Stacji posługują s. Maria i s. Katarzyna.
W Legionowie cztery: s. Dominika, s. Edyta, s. Marzena oraz s. Laura. Siostry urszulanki Niepokalanej Panny Maryi z Gandino posługują nie tylko w Polsce i we Włoszech.
Są też w takich krajach, jak: Etiopia, Erytrea, Brazylia, Argentyna i Kenia. W 2018 roku świętowały 200. rocznicę założenia ich zgromadzenia.

APW, vaticannews.va

NaszDziennik.pl