logo
logo

Zdjęcie: fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej/ Inne

Tylko Jezus może nas wyprowadzić z krainy ciemności

Sobota, 2 listopada 2024 (19:30)

Aktualizacja: Sobota, 2 listopada 2024 (19:54)

Ks. kard. Stanisław Dziwisz wygłosił homilię podczas podczas Mszy św. w Dzień Zaduszny w katedrze na Wawelu.

– W cierpieniu i umieraniu Bóg doświadcza człowieka „jak złoto w tyglu”, przyjmuje jego „całopalną ofiarę”, ale jednocześnie obdarza go nadzieją nieśmiertelności. Pan życia nigdy nie pogodził się i nie pogodzi ze śmiercią człowieka, bo „znalazł go godnym siebie” i powołał do życia wiecznego – mówił w czasie homilii kard. Stanisław Dziwisz, komentując odczytywany dziś w liturgii fragment Księgi Mądrości.

Zwrócił uwagę, że momentem przełomowym w zmaganiach człowieka ze śmiercią było przyjście na świat Jezusa Chrystusa, który utożsamił się z ludzkim losem, również z tym, co najtrudniejsze: z cierpieniem i śmiercią. – Jezus żył jak człowiek, cierpiał jak człowiek i umierał jak człowiek. Ale nie zatrzymał się na progu śmierci. Powstał z martwych. Jako pierwszy przeszedł ze śmierci do życia i otworzył tę drogę dla każdego człowieka, dla każdej i każdego z nas – podkreślał metropolita krakowski senior, dodając, że ziemskie życie, a także śmierć to tylko kolejne etapy zmierzania do domu Ojca. – Szukając odpowiedzi na pytania o sens życia i śmierci, powracamy za każdym razem do Jezusa Chrystusa, jedynego Zbawiciela świata. Tylko On może nas wyprowadzić z krainy ciemności i śmierci do krainy światła, życia i miłości – mówił ksiądz kardynał.

Z okazji Dnia Zadusznego metropolita senior zachęcał do pamięci i modlitwy za wszystkich zmarłych bliskich naszemu sercu. – Modlimy się za wszystkich spoczywających w tutejszej katedrze i na krakowskich cmentarzach, którzy kształtowali widzialne oraz duchowe oblicze naszego miasta. Polecamy Bogu tych, którzy oddali życie za wolność naszej Ojczyzny – w kraju i na świecie. Modlimy się za wszystkich, którzy zginęli i codziennie giną na ukraińskiej ziemi i wszędzie tam, gdzie do głosu dochodzi nienawiść i przemoc – wyliczał ks. kard. Dziwisz.

Na zakończenie przypomniał, że w Dzień Zaduszny 1946 roku, nazajutrz po swoich święceniach kapłańskich, młody ksiądz Karol Wojtyła odprawił trzy Msze Święte prymicyjne w krypcie św. Leonarda na Wawelu. – Dziś w jego osobie – w osobie św. Jana Pawła II – mamy orędownika naszych spraw u Bożego tronu. Wierzymy, że ze wszystkimi świętymi w niebie wstawia się za nami – mówił wieloletni osobisty sekretarz Ojca Świętego.

AB, diecezja.pl

NaszDziennik.pl