Wyrok odczytany przez sędziego sądu apelacyjnego uznał 56-letniego biskupa Matagalpy za „zdrajcę ojczyzny”
i orzekł, że nie zostanie on zwolniony z więzienia do 2049 roku. Sąd pozbawił też hierarchę obywatelstwa Nikaragui
i ukarał go grzywną w wysokości 1600 dolarów.
„Potępiamy to działanie rządu Nikaragui i wzywamy
do natychmiastowego uwolnienia ks. bp. Álvareza”
– powiedział rzecznik departamentu stanu USA Ned Price, ponawiając też apel administracji Joe Bidena o „uwolnienie ludzi uwięzionych w Nikaragui za korzystanie
z podstawowych wolności”. Price wskazał, że władze USA nadal „wzywają rząd Nikaragui do uwolnienia tych, którzy są przetrzymywani za nic innego niż korzystanie z prawa, które jest powszechne” dla ludzi na całym świecie.
Policja aresztowała ks. bp. Álvareza w sierpniu 2022 roku, a sądy postawiły mu następnie zarzuty „spisku”
i rozpowszechniania „fałszywych wiadomości”. Hierarcha otwarcie krytykował to, co uważał za ograniczanie wolności religijnej przez reżim Ortegi. Relacje między Kościołem katolickim a rządem Nikaragui są w kryzysie od 2018 roku, kiedy to demonstranci domagający się ustąpienia prezydenta schronili się w kościołach. Ortega oskarżył wówczas Kościół katolicki o współudział w próbie zamachu stanu podjętej przez USA. W marcu władze tego kraju wydaliły nuncjusza apostolskiego ks. abp. Waldemara Sommertaga, a w lipcu 18 sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości.