Wydarzenie i towarzyszące mu zaskoczenie opisał Radiu Watykańskiemu biskup pomocniczy w łacińskim patriarchacie Jerozolimy ks. Rafik Nahra.
Poinformował, że kiedy siostry przebywały w środku, ulicą przejechał motocykl. Dwie osoby z tego pojazdu oddały strzały w kierunku szkoły. Zakonnice początkowo nie zrozumiały, do czego doszło. Przechodnie się przestraszyli i wezwali policję.
„Taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do podobnej przemocy, szczególnie w odniesieniu do naszych szkół [...]. Rzeczywiście należy pamiętać, że w ostatnich latach w kraju, w Izraelu, było dużo przemocy, ale też w szczególności w społeczności arabskiej, w miastach arabskich. Dochodzi do licznych strzelanin, jak to miało miejsce w naszej szkole, i czasami strzela się do cywilów. Często również zdarzają się wymuszenia lub wyłudzenia pożyczek, które mogą prowadzić do przemocy fizycznej. Do tego czasu w naszych szkołach jednak nigdy nie mieliśmy takiego wydarzenia i chcielibyśmy, aby te placówki nie znalazły się w tym kręgu przemocy, zwłaszcza że chodzą tam dzieci” – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. bp Nahra.