Nie możemy zgadzać się na bezprawne, bezprecedensowe blokowanie miejsca na cyfrowym multipleksie dla Telewizji Trwam. Już blisko 17 tys. osób wyraziło swój sprzeciw, podpisując się pod skargą obywatelską do ministra administracji i cyfryzacji w sprawie tej jedynej katolickiej telewizji.
Fundacja Lux Veritatis wystąpiła ze skargą obywatelską na prezes UKE do ministra administracji i cyfryzacji. Magdalena Gaj, prezes UKE, od czterech miesięcy zwleka z przyznaniem Telewizji Trwam częstotliwości na MUX-1, nie respektując ustawy o cyfryzacji.
– Nie zgadzamy się z tym, żeby urzędy w Polsce, które powołane są do tego, żeby przestrzegać prawa – gdyż jest to gwarantowane Konstytucją – kpiły sobie z przestrzegania prawa. Co więcej, urzędy te swoje postępowania prowadzą w sposób opieszały i jednym słowem, jest to zaplanowana bezczynność – podkreśliła Małgorzata Sadurska, poseł PiS, wiceprzewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski. Jak wyjaśniła, z taką właśnie „zaplanowaną bezczynnością” mamy do czynienia w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej, który nie reaguje, a wręcz usprawiedliwia blokowanie miejsca na cyfrowym multipleksie przeznaczonego dla Telewizji Trwam.
– Mamy ustawę o naziemnej telewizji cyfrowej, która mówi wprost, że Telewizja Polska już 23 lipca 2013 roku powinna zwolnić miejsce dla Telewizji Trwam na pierwszym multipleksie – wyjaśniła poseł Sadurska.
„Każdy dzień niezgodnego z prawem utrzymywania przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej uprzywilejowanej pozycji Telewizji Polskiej SA oznacza m.in. dla Fundacji Lux Veritatis – nadawcy programu telewizyjnego TRWAM – niemożność uzyskania decyzji o rezerwacji częstotliwości (pomimo otrzymania i opłacenia koncesji), a tym samym rozpoczęcia rozpowszechniania programu w sposób cyfrowy rozsiewczy naziemny” – czytamy w skardze obywatelskiej.
Każdy, komu nie jest obojętna dyskryminacja katolików, może podpisać się pod skargą tutaj.
