Hiszpania: Starcia policji z rolnikami
Hiszpańscy policjanci starli się dzisiaj w Algeciras
i Walencji z protestującymi rolnikami, którzy tymczasowo zablokowali miejscowe porty.
Przed południem policjanci użyli pałek wobec blokujących port w Algeciras rolników.
W Walencji stróżom prawa nie udało się powstrzymać rolników przed wysypaniem na prowadzące do portu drogi 200 kg płodów rolnych, m.in. zboża, pomarańczy
i migdałów. Manifestanci podpalili też snopki słomy.
Burzliwy przebieg ma także protest prowadzony w centrum Saragossy, gdzie policja użyła siły wobec demonstrujących rolników. Do starć doszło, kiedy część manifestantów podjęła próbę wdarcia się do budynku ministerstwa rolnictwa wspólnoty autonomicznej Aragonii.
Z szacunków hiszpańskich służb policyjnych wynika, że
w związku z trwającymi w całym kraju protestami zatrzymanych zostało 51 rolników, a ponad 9 tys. zostało spisanych lub ukaranych mandatami.
W środę wieczorem premier Hiszpanii Pedro Sánchez ogłosił, że skierował list do Komisji Europejskiej, postulując oczekiwane przez rolników zmiany w polityce UE. Żądania manifestantów określił mianem „uzasadnionych”.
Hiszpańscy rolnicy nie zaprzestali blokad drogowych po ogłoszeniu przez rząd 14 lutego planu poprawy sytuacji
w rolnictwie, w którym znalazły się m.in. zmiany przepisów skutkujących ograniczeniem biurokracji podczas wnioskowania o dotacje unijne, dopłaty do paliwa rolniczego, wsparcie w nawadnianiu pól, a także zaostrzenie wymogów fitosanitarnych dla produktów spoza UE.
Protestujący twierdzą, że nie mają żadnych gwarancji,
iż zaprezentowane im przez hiszpański rząd propozycje wejdą w życie. Twierdzą, że większość obiecywanych rozwiązań uzależniona jest od dobrej woli władz Unii Europejskiej, którym nie ufają.
APW, PAP