Raport Edite Estreli to szaleństwo w czystej postaci. Dlatego dobrze, że dokument godzący w godność osoby ludzkiej został przez Parlament Europejski odrzucony. Trzeba podkreślić, że wiele zawartych w nim przepisów, jak chociażby zalecenie masturbacji w wieku przedszkolnym, to wręcz zaproszenie do pedofilii.
Skandaliczne były także pomysły propagowania obowiązkowej edukacji seksualnej w Unii Europejskiej już wśród dzieci od piątego roku życia czy dostępu do aborcji dla nastolatków bez wiedzy i zgody rodziców.
Kuriozalne było również powoływanie się autorki raportu na prawo międzynarodowe dotyczące praw człowieka, które w żadnym miejscu nie uwzględnia edukacji seksualnej czy legalizacji aborcji na życzenie. Takie podejście to wielkie nadużycie i cieszę się, że posłowie nie dali się na to nabrać i odrzucili projekt.
Wynik dzisiejszego głosowania to wielkie zwycięstwo prawicy, które cieszy, szczególnie w kontekście zbliżających się świąt Narodzenia Pańskiego. Ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci to obowiązek każdego chrześcijanina.
not. MaK
Autor jest posłem do Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS.