logo
logo

Zdjęcie: Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy-Sokołówce/ Inne

Czerwcowa Polanicka Noc Fatimska

Niedziela, 4 czerwca 2023 (15:47)

W pierwszą sobotę czerwca pielgrzymi przybyli do sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy-Zdroju,
aby wyrywać kolce grzechów z Niepokalanego Serca Maryi.

Eucharystii inaugurującej czerwcową Polanicką Noc Fatimską przewodniczył o. Wojciech Kotowski, prowincjał sercanów białych.

W homilii kustosz tego sanktuarium o. Zdzisław Świniarski SSCC nawiązał do objawienia z 13 czerwca i przypomniał słowa zapisane przez s. Łucję:

„Ty jednak tu zostaniesz przez jakiś czas. Jezus chce się posłużyć tobą, aby ludzie mnie poznali i pokochali. Chciałby ustanowić na świecie nabożeństwo do mego Niepokalanego Serca. Kto je przyjmuje, temu obiecuje zbawienie dla ozdoby Jego tronu.

– Zostanę tu sama? – zapytałam ze smutkiem.

– Nie, moja córko! Cierpisz bardzo? Nie trać odwagi.
Nigdy cię nie opuszczę, moje Niepokalane Serce będzie twoją ucieczką i drogą, która cię zaprowadzi do Boga.

– W tej chwili, gdy wypowiadała te ostatnie słowa, otworzyła swoje dłonie i przekazała nam powtórnie odblask tego niezmiernego światła. W nim widzieliśmy się jak gdyby pogrążeni w Bogu. Hiacynta i Franciszek wydawali się stać w tej części światła, które wznosiło się do nieba,
a ja w tej, które się rozprzestrzeniało na ziemię. Przed prawą dłonią Matki Bożej znajdowało się serce, otoczone cierniami, które wydawały się je przebijać. Zrozumieliśmy, że było to Niepokalane Serce Maryi, znieważane przez grzechy ludzkości, które pragnęło zadośćuczynienia”.

Kaznodzieja stwierdził, że siedem lat po zakończeniu fatimskich objawień Matka Boża zezwoliła s. Łucji na ujawnienie treści drugiej części tajemnicy fatimskiej.
Jej przedmiotem było nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi. 10 grudnia 1925 r. objawiła się s. Łucji Maryja z Dzieciątkiem i pokazała cierniami otoczone serce. Dzieciątko powiedziało:

„Miej współczucie z Sercem Twej Najświętszej Matki, otoczonym cierniami, którymi niewdzięczni ludzie je wciąż na nowo ranią, a nie ma nikogo, kto by przez akt wynagrodzenia te ciernie powyciągał”. Maryja powiedziała: „Córko moja, spójrz, Serce moje otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa
i niewierności stale ranią. Przynajmniej ty staraj się nieść mi radość i oznajmij w moim imieniu, że przybędę
w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia
do tych wszystkich, którzy przez pięć kolejnych miesięcy
w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię Świętą, odmówią jeden Różaniec i przez piętnaście minut rozmyślania nad piętnastu tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćuczynienia”.

– Dlaczego ma to być pięć sobót wynagradzających? 
– pytał kaznodzieja?

Siostra Łucja odpowiada: „Pozostając przez część nocy
z 29 na 30 maja 1930 roku w kaplicy z naszym Panem
i rozmawiając z Nim o czwartym i piątym pytaniu, poczułam się nagle mocniej owładnięta Bożą obecnością. Jeśli się nie mylę, zostało mi objawione, co następuje:

»Córko, motyw jest prosty:

Jest pięć rodzajów obelg i bluźnierstw wypowiadanych przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi: bluźnierstwa przeciw Niepokalanemu Poczęciu, przeciwko Jej Dziewictwu, przeciwko Bożemu Macierzyństwu, kiedy jednocześnie uznaje się Ją wyłącznie jako Matkę człowieka.

Czwartym są bluźnierstwa tych, którzy starają się otwarcie zaszczepić w sercach dzieci obojętność, wzgardę, a nawet nienawiść do tej Niepokalanej Matki, a piątym bluźnierstwa tych, którzy urągają Jej bezpośrednio w Jej świętych wizerunkach.

Oto, droga córko, motyw, który kazał Niepokalanemu Sercu Maryi prosić mnie o ten mały akt wynagrodzenia.
A poza względem dla Niej chciałem poruszyć moje miłosierdzie, aby przebaczyło tym duszom, które miały nieszczęście Ją obrazić. Co do ciebie, zabiegaj nieustannie swymi modlitwami i ofiarami, aby poruszyć Mnie
do okazania tym biednym duszom miłosierdzia«”.

Podczas 15-minutowej medytacji przed Najświętszym Sakramentem o. Zdzisław Świniarski nawiązał do tajemnicy nawiedzenia św. Elżbiety. Ojciec prowincjał, prowadząc Różaniec wynagradzający, rozważał tajemnicę światła.

Procesja z Najświętszym Sakramentem i figurą Matki Bożej Fatimskiej zakończyła wspólną modlitwę. Wierni odśpiewali Litanię do Serca Pana Jezusa w intencji kapłanów o ich uświęcenie oraz o nowe powołania kapłańskie i zakonne.

Czerwcowa Polanicka Noc Fatimska była poprzedzona Diecezjalnym Dniem Dziękczynienia za Pierwszą Komunię Świętą oraz Dniem Dziecka przy Sercu Matki. To wspólne spotkanie rozpoczęła Msza Święta pod przewodnictwem biskupa seniora diecezji świdnickiej ks. bp. prof. dr. hab. Ignacego Deca, który w swojej homilii powiedział: „W tym pięknym miejscu, do którego zaprosiła nas Matka, widzimy dzieła Boże. Wszystko potrzebuje pożywienia – drzewa, zwierzęta i również człowiek. Pan Bóg karmi człowieka swoim słowem – karmi umysł, ale i swoim Ciałem. Wy przyjęliście po raz pierwszy Pana Jezusa do swego, ale nie zapominajcie o Nim i kochajcie Go, bo On was kocha
z całego swego Serca”.

Marek Zygmunt

NaszDziennik.pl