Jan Paweł II uczył nas miłości Ojczyzny i troski o dobro wspólne. Tego niestety nam dziś brakuje – zauważył ks. abp Henryk Hoser. Z okazji jutrzejszej kanonizacji biskup warszawsko-praski poświęcił w Kobyłce pomnik Papieża.
Burmistrz miasta Robert Roguski zaznaczył, że poprzez ten znak miasto chciało uczcić jednego z największych przywódców świata, który poprzez przykład swojego życia pokazał nam, jak należy służyć Bogu i człowiekowi – podaje Katolicka Agencja Informacyjna (KAI).
W trakcie uroczystości ks. abp Hoser przypomniał o chrześcijańskich korzeniach Europy. – Nie wolno nam zapomnieć, że nasza świadomość narodowa przez wieki kształtowała się w oparciu o wartości chrześcijańskie, których wyrazem była wiara w Boga i przywiązanie do Kościoła. To samo dotyczy Europy. Bez własnych korzeni zarówno Polska, jak i cały kontynent nie przeżyją – stwierdził biskup warszawsko-praski.
Zwrócił także uwagę, że tym, który uczył Polaków autentycznego umiłowania Ojczyzny, był właśnie Jan Paweł II. – Jeśli zajmujemy się sprawami publicznymi, społecznymi czy ekonomicznymi, gdy przystępujemy do działań politycznych bądź administracyjnych, sięgnijmy po Jego encykliki, zwłaszcza te społeczne – zachęcał ks. abp Hoser.
Podkreślił, że w tych dokumentach Papież ukazał służebną rolę państwa i wszystkich jego struktur wobec tego, co nazywamy dobrem wspólnym, które jest z jednej strony dobrem dzielonym przez wszystkich, jak i przez każdego z osobna.
Pomnik Jana Pawła II stanął w pobliżu stacji kolejowej w Kobyłce.