logo

Robert Bąkiewicz: Walczymy dalej!

zdjecie

Autor: Robert Sobkowicz /Nasz Dziennik


„Mam nadzieję że sprawiedliwość zwycięży, chociaż wszyscy wiemy, jak to dzisiaj wygląda...” – napisał w mediach społecznościowych Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości, który 9 czerwca stanął przed sądem. Lewicowa aktywistka oskarżyła lidera Ruchu Obrony Granic o rzekome pobicie. W rzeczywistości to grupa prowokatorów zakłócała Mszę św. i atakowała wiernych – podał portal radiomaryja.pl. Robert Bąkiewicz napisał w poniedziałek: „Jedno jest pewne: jeśli zostanę w tej sprawie skazany, nie zaakceptuję tego wyroku. Ponieważ prawda jest taka: w 2020 r. to bandyci atakowali kościoły, wiernych i kapłanów, a my – polscy patrioci – stanęliśmy w ich obronie. To my nadstawialiśmy głowy, by bronić tego, co dla nas najświętsze”

Poniedziałek, 9 czerwca 2025 (20:25)