Media: Izrael obawia się, że rebelianci przejmą syryjski arsenał z bronią chemiczną
Izrael obawia się, że odnoszący sukcesy w walce z syryjską armią rebelianci lub proirańskie milicje przejmą jej arsenał z bronią chemiczną, co będzie stanowiło poważne zagrożenie dla państwa – poinformował dzisiaj portal gazety „Haarec”.
Izraelska armia jest zdania, że jeśli uzna to zagrożenie za realne, to wojsko musiałoby dokonać ataku wyprzedzającego.
Niespodziewana ofensywa syryjskich rebeliantów wywołała zaniepokojenie w izraelskich kręgach wojskowych, twierdzi portal. Wywiad uważa, że podczas gdy pozycja prezydenta Baszara al-Asada słabnie pod wpływem ataków rebeliantów, Iran, przy wsparciu Rosji, wykorzystuje chaos, wysyłając do Syrii dziesiątki tysięcy bojowników. Według izraelskiej armii obecnie w Syrii przebywa około 40 tys. członków irańskich ugrupowań militarnych.
Po zawarciu rozejmu między Izraelem a Hezbollahem armia izraelska systematycznie przeprowadza na granicy Syrii i Libanu ataki, które mają utrudnić próby przemytu broni przeznaczonej dla Hezbollahu.
APW, PAP