Senacka propozycja nowych przepisów to reakcja na działania wielu samorządów. Pod koniec ubiegłego roku wiele z nich, przygotowując się na ustawowe przekształcenie prawa użytkowania wieczystego we własność na gruntach przeznaczonych na cele mieszkaniowe, zdecydowało o podwyżce opłat za użytkowanie wieczyste. I to często w dość drastycznie dużym wymiarze. To od wysokości tych opłat – ustalanych przez samorządy – zależy, od jakiej kwoty dotychczasowi użytkownicy wieczyści będą mieć naliczaną bonifikatę – jeśli zechcą wszystkie 20 rat opłaty za przekształcenie zapłacić jednorazowo. Nowe przepisy chroniłyby w tym roku mieszkańców przed skutkami przyjmowanych w pośpiechu uchwał samorządów o podwyżkach.
Projekt trafił do pierwszego czytania na sejmowej Komisji Infrastruktury oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. – Wszędzie, gdzie informacje o podwyżkach dotarły po nowym roku, czyli gdy nie było już użytkowania wieczystego, tam postępowania zostaną umorzone i mieszkańcy nie będą mieli tych podwyżek – stwierdził wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń. Tłumaczył, że całe postępowanie będzie umarzane w sytuacji, gdy nawet jeden mieszkaniec nie został skutecznie poinformowany o zaplanowanej podwyżce. – Nie może dojść do takiej sytuacji, że ktoś odebrał pismo – i mu skutecznie doręczono, a innemu nie doręczono skutecznie i na takiej nieruchomości będą dwie różne sytuacje: ktoś, kto będzie miał opłatę wyższą, a inny niższą – dodaje Soboń.
Drogi Czytelniku,
cały artykuł jest dostępny w wersji elektronicznej „Naszego Dziennika”.
Zapraszamy do zakupu w sklepie elektronicznym