logo
logo

Dziś w
„Naszym
Dzienniku”

Zdjęcie: Robert Sobkowicz/ Nasz Dziennik

Polityczne igrzyska

Czwartek, 12 czerwca 2025 (08:38)

Aktualizacja: Czwartek, 12 czerwca 2025 (08:46)

Premier Donald Tusk nie chce zrezygnować! Polacy przez najbliższe miesiące są skazani na koalicję, która nie jest w stanie przygotować odpowiedzi na rosnące problemy.

Od ponad tygodnia „uśmiechnięta koalicja” przygotowywała się do udzielenia wotum zaufania rządowi. Pomimo klęski, którą odniosła 1 czerwca, a więc przegrania wyborów prezydenckich, premier zadeklarował, że chce dalej stać na czele rządu. – Znam smak zwycięstwa,
znam gorycz porażki, ale nie znam takiego słowa jak „kapitulacja”. Idziemy dalej! – przekazał Donald Tusk. Wczorajsze wystąpienie premiera mogło być okazją do chociaż częściowego zmazania skazy na wizerunku koalicji. – Donald Tusk nie wykorzystał tej szansy. Jego kolejne już exposé było merytorycznie słabe, zabrakło w nim jasnej
i klarownej wizji, skupiało się na przeszłości i zapowiadało dalszy proces rozliczania Prawa i Sprawiedliwości. Widać, że to człowiek, który wie, że zmierza ku upadkowi – wskazuje w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” dr Bogdan Więckiewicz, socjolog z Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.

Drodzy Czytelnicy, przemówienie premiera Donalda Tuska od strony merytorycznej było słabe. Doszło w nim nawet do kuriozalnej sytuacji, że premier chwalił budżet państwa na 2024 r., który w dużej mierze był przygotowany przez wcześniejszą ekipę rządzącą premiera Mateusza Morawieckiego. Zapraszamy do przeczytania artykułu na ten temat TUTAJ oraz w papierowym wydaniu „Naszego Dziennika” dostępnym w punktach sprzedaży prasy.

Rafał Stefaniuk, „Nasz Dziennik”

Nasz Dziennik