Mija miesiąc od zawierzenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi

Dokładnie miesiąc temu Ojciec Św. Franciszek na Placu Św. Piotra w Rzymie dokonał aktu zawierzenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi przed figurą Matki Bożej Fatimskiej przywiezioną z kaplicy objawień w Fatimie. Osobiście uczestniczyłam w tym niezwykłym wydarzeniu.

Kiedy przeczytałam w internecie informację o tym, że Ojciec Św. 13 października zawierzy świat Matce Bożej, od razu zapragnęłam pojechać na tę uroczystość. Jednak najpierw wydawało mi się to nierealne. Później otrzymałam wiadomość o organizowanej pielgrzymce, której głównym celem będzie udział w zawierzeniu. Nie zastanawiałyśmy się z mamą zbyt długo i podjęłyśmy decyzję o wyjeździe. W niedzielny, słoneczny poranek bez trudu dotarłyśmy z grupą pielgrzymów na Plac Św. Piotra, choć osób czekających na wejście było bardzo dużo. Po godz. 9:00 wyruszyła procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej, która przechodziła pomiędzy sektorami. Następnie odmówiona została część chwalebna różańca św. O 10:30 rozpoczęła się uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem Ojca Św. Franciszka, sprawowana na zakończenie Dni Maryjnych zorganizowanych w ramach obchodów Roku Wiary. Uczestniczyli w niej przedstawiciele ponad 800 wspólnot i ruchów o duchowości maryjnej z całego świata. Po Komunii Św. papież podszedł do figury Matki Bożej Fatimskiej i zawierzył świat Jej Niepokalanemu Sercu. To był wyjątkowy moment, bardzo istotny w dziejach Kościoła i świata. Choć może jeszcze sobie tego nie uświadamiamy. Jestem jednak przekonana, że Ojciec Św. Franciszek wie dobrze, że w tych trudnych czasach Serce Matki Bożej jest dla nas najbezpieczniejszym miejscem i pewnym schronieniem. Odczytał znaki czasu, dlatego dokonał tego zawierzenia i to w dniu, w którym przypadała rocznica ostatniego objawienia Maryi w Fatimie.

Dla mnie uczestnictwo w tej uroczystości to wielka łaska. Podczas wypowiadanego przez Ojca Św. zawierzenia można było doświadczyć ogromnej mocy modlitwy tysięcy osób, które w jedności z nim oddawały się pod opiekę Maryi. Cieszę się, że mogłam reprezentować Podwórkowe Koła Różańcowe Dzieci i zawierzyć Maryi wszystkich członków. W tym samym dniu modliłam się także przy grobie bł. Jana Pawła II, który wiedział o istnieniu PKRD, błogosławił temu dziełu i był jego honorowym członkiem. Natomiast kilka dni później nawiedziłam sanktuarium w Pompejach poświęcone Matce Bożej Różańcowej, która szczególnie patronuje naszej wspólnocie. Tam uczestniczyłam w Eucharystii sprawowanej przy grobie bł. Bartolo Longo, apostoła różańca św., modląc się o dalszy rozwój PKRD.

Wierzę, że każdy z nas będzie mógł zobaczyć owoce zawierzenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi i sam doświadczy szczególnego wstawiennictwa Matki Najświętszej. Zachęcam do tego, by każdego dnia z ufnością oddawać się pod Jej matczyną opiekę. Pamiętajmy, że Ona nigdy nas nie zostawi, ale poprowadzi najpewniejszą drogą do Chrystusa.