logo
Wtorek,
12 lutego 2013
Dlaczego klasycy

Drogowskaz z zaślepką

zdjęcie
Jolanta Tomczak
Redaktor działu krajowego Naszego Dziennika

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uruchamia właśnie tematyczny serwis internetowy o edukacji medialnej - Drogowskaz Medialny. Ale rękami i nogami wzbrania się przed ujawnieniem internautom, ile ta wiekopomna inicjatywa kosztuje polskich podatników. Na pytanie w tej sprawie zadane wprost na facebookowym profilu Drogowskazu w pierwszych godzinach jego funkcjonowania padła odpowiedź redaktorów serwisu, że jest on prowadzony zespołowo w ramach obowiązków służbowych. Na kolejne pytanie: kto wobec tego w tym czasie wypełnia za pracowników KRRiT ich codzienne obowiązki? - odpowiedzi już nie było. Mało tego, dociekliwy internauta został pozbawiony możliwości dialogu. Ordynarnie zablokowany. Nie o takich użytkowników Państwu chodziło?

A przecież wiemy, że nawet na zwyczajne obowiązki czasu urzędnikom Krajowej Rady bardzo brakuje. Słyszeliśmy, że to z powodu nawału zajęć nie są nawet otwierane koperty z milionami protestów w sprawie odmowy Telewizji Trwam miejsca na cyfrowym multipleksie. Liczy się tylko koperty. Nie przestaje mnie to dziwić: w przesyłkach mogą się znajdować również inne ważne sprawy adresowane do Krajowej Rady, a nawet – dowody opłacenia abonamentu. Problemy zapakowane w pudła i umieszczone w piwnicy nadal istnieją...

„Serwis ma służyć przede wszystkim edukowaniu i informowaniu o tym, co, gdzie i kiedydzieje się w związku z edukacją medialną, w jaki sposób można ją prowadzić, jak i czym badać oraz skąd czerpać inspiracje” – czytamy w ogłoszeniu KRRiT. Inicjatywa „ma usprawnić przepływ treści dotyczących edukacji medialnej pomiędzy różnymi organizacjami, instytucjami i osobami prywatnymi”. Tyle że jeśli jednym z narzędzi „usprawniania” jest blokowanie użytkowników, na których opinie i komentarze niby się czeka, to mamy do czynienia z przepływem jednostronnym. Inaczej zwanym propagandą.

Krajowa Rada chce uczyć edukacji medialnej? Świetnie. Niecierpliwie czekamy na podpinanie linków do stron Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Imprez związanych z tym zagadnieniem jest tam co niemiara. Jeśli redaktorzy z powodu zbyt licznych obowiązków nie zdążą ich zamieścić, wyręczmy ich! Mogą zainspirować nawet samego Jana Dworaka.

Oto jakże przydatny adres serwisu na portalu Facebook:

www.facebook.com/pages/drogowskaz-medialny/497463153637470

POZOSTAŁE WPISY
Środa, 6 sierpnia 2014

Sara odmawia in vitro

Wtorek, 5 sierpnia 2014

Śmierć po trzeciej wizycie

Czwartek, 27 lutego 2014

PROGRAM DLA UKRAINY

Wtorek, 4 lutego 2014

Aktywizacja załgana

Sobota, 9 marca 2013

Pan Bartoś w Kalkucie

Sobota, 2 marca 2013

Nie wybierajcie nam Papieża

Poniedziałek, 5 listopada 2012

To nie jest miłość, która zabija

Wtorek, 16 października 2012

Zasuwamy, gdy nie pada

Wtorek, 2 października 2012

Obuchem w smoleńską wdowę

Wtorek, 4 września 2012

Opium dla ludu

Wtorek, 21 sierpnia 2012

Ogłupianie Matołka

Środa, 8 sierpnia 2012

Czy SENSE ma sens?