logo
logo

ŚRODY Z HISTORIĄ: Lwowskie Orlęta

Na cmentarzu Orląt Lwowskich spoczywają najmłodsi bohaterowie walk Zdjęcie: Robert Sobkowicz/ Nasz Dziennik

Lwów mówi: Tutaj jest Polska!

Środa, 2 listopada 2016 (02:24)

Aktualizacja: Środa, 2 listopada 2016 (02:24)

W czasie walk o Lwów w 1918 r. Ukraińcy dokonywali masakr polskich cywilów.

W 1918 roku, gdy szala Wielkiej Wojny zaczęła zdecydowanie przechylać się na korzyść ententy, Niemcy i Austro-Węgry dwa razy pokazały, że nie zawahają się poświęcić najbardziej żywotnych interesów polskich „sojuszników” na rzecz rozgrywanej przez nich karty ukraińskiej.

Za pierwszym razem miało to miejsce w lutym 1918 roku, gdy na mocy pokoju brzeskiego zawartego z marionetkowym państwem ukraińskim, mocarstwa centralne kupowały poparcie Kijowa przez zgodę na przyłączenie do Ukrainy polskiej Chełmszczyzny i Zamojszczyzny.

Drugi raz z perfidią upadających rządów zaborczych wobec odradzającej się Polski mieliśmy do czynienia jesienią 1918 roku. Kiedyś, w 1846 roku, Austriacy podżegali chłopów do wystąpień przeciw polskiej szlachcie, co zakończyło się krwawą rabacją. W 1918 roku Wiedeń działał podobnie, celowo doprowadzając w ostatnich miesiącach istnienia monarchii Habsburgów do takiej translokacji oddziałów w Galicji Wschodniej, by przewagę miały tam pułki złożone z Ukraińców. Wycofujący się ze Lwowa Austriacy przekazywali oddziałom ukraińskim zapasy broni i amunicji.

 

Drogi Czytelniku,

cały artykuł jest dostępny w wersji elektronicznej „Naszego Dziennika”.

Zapraszamy do zakupu w sklepie elektronicznym

Prof. Grzegorz Kucharczyk

Nasz Dziennik