logo
logo

Zdjęcie: Marek Borawski/ Nasz Dziennik

Sprowokować PiS do awantury

Wtorek, 31 marca 2015 (08:59)

Aktualizacja: Wtorek, 31 marca 2015 (09:18)

Janusz Wojciechowski na BlogAiD

Ktoś podpali wycieraczkę w sądzie, wtedy podniesie się larum – PiS podpala Polskę!

 

1. Chyba idzie im źle, bardzo źle. Najwyraźniej tajne sondaże pokazują już zwycięstwo Dudy i grunt im się pali pod nogami, dlatego rozpaczliwie potrzebują jakiejś awantury pod tytułem – PiS podpala Polskę!

Widać, jak bardzo się stara pani redaktor, żeby wydobyć z PiS oskarżenie o krwi na rękach Tuska! – To co, Tusk ma krew na rękach? – dopytuje, jak na razie bezskutecznie. Uparł się, cham, jeden z drugim, i o tej krwi na rękach mówić nie chce.

W ten plan wpisana była akcja wojskowej prokuratury, żeby rewelacje z niezakończonego śledztwa ogłaszać właśnie teraz, żeby wrócić do oskarżeń pod adresem śp. generała Błasika i pośrednio śp. Lecha Kaczyńskiego – a może ktoś z PiS, najlepiej sam prezes, zdenerwuje się i coś palnie...

 

2. Wyrok na Mariusza Kamińskiego i funkcjonariuszy CBA też jest wpisany w plan pod tytułem – sprowokować PiS do awantury.

Nie wystarczyło rok w zawieszeniu, bo taki wyrok nie wstrząsnąłby Narodem. Tu potrzebny był wyrok na tyle drakoński, na tyle bijący w oczy niesprawiedliwością i krzywdą, żeby ktoś jednak przyszedł pod sąd w odruchu protestu. Ktoś podpaliłby wycieraczkę i można by wtedy uderzyć w dzwon na trwogę – ludzie, ratunku, PiS podpala Polskę!

Stanowcza, ale spokojna reakcja Jarosława Kaczyńskiego pokrzyżowała na razie ten plan, ale co tam. Wywołają sami awanturę i zapiszą ją na konto PiS.

 

3. Bardzo się boją zwycięstwa Dudy i bardzo się boją zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości, a zwłaszcza sprawiedliwości.

Najbardziej boją się tego, że korupcja zostanie zdelegalizowana i że walka z korupcją przestanie być uznawana za przestępstwo...

Wpis dostępny na blogAID

Mec. Janusz Wojciechowski

Były prezes NIK, europoseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

NaszDziennik.pl