Liceum Polonijne Kolegium św. Stanisława Kostki w Warszawie, które jest dziełem charytatywnym Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców, od 14 lat kształci polską młodzież z Kresów, których dziadkowie czy pradziadkowie – nie z własnej woli – znaleźli się poza granicami Polski. Umożliwia tym samym zdobycie wykształcenia kolejnym grupom młodzieży. Dziś jest to 130 osób, które jak Alina z Mołdawii od dziecka marzyły o powrocie do Polski.
– Kiedy dowiedziałam się o moim pochodzeniu, o moich polskich korzeniach, byłam z tego dumna. Dlatego właśnie w Polsce chcę się uczyć i założyć rodzinę. Mam nadzieję, że moi rodzice także będą mieli szansę tu zamieszkać – mówi Alina.
W rozmowie z NaszymDziennikiem.pl dyrektor placówki Ewa Petrykiewicz zauważa, że Liceum Polonijne Kolegium św. Stanisława Kostki w Warszawie niestety nie otrzymuje od państwa środków, które w pełni zabezpieczałyby koszty jej funkcjonowania i pokryłyby koszty kształcenia młodych Polaków.
– Z każdym rokiem wzrasta liczba młodzieży przyjeżdżająca do naszego liceum, jednak nie przekłada się to na zaangażowanie państwa i warszawskiego samorządu. Mimo wielu apeli i podejmowanych działań kolegium jest wciąż zmuszone wynajmować prywatne budynki na potrzeby szkoły i internatu. Co więcej, ustawodawstwo nie przewiduje wsparcia w większym niż obecnie zakresie zajęć wyrównawczych, zarówno dodatkowych lekcji języka polskiego czy funkcjonowania przyszkolnej bursy – podkreśla Petrykiewicz.
– Choć niemal wszystkie szkoły mają swoje własne budynki, my musimy wciąż wynajmować prywatne pomieszczenia. Z tego powodu niejednokrotnie stajemy przed trudnym wyborem czy zapewnić wyżywienie uczniom, czy może zapłacić zaległe faktury za czynsz. Wybieramy to, co jest ważniejsze – stwierdza dyrektor Ewa Petrykiewicz.
Warto zauważyć, że koszt wynajęcia klas i kilku niezbędnych pomieszczeń przez szkołę sięga blisko 40 tysięcy złotych miesięcznie, nie wliczając w to obciążeń wynikających z wynajmu sal gimnastycznych czy utrzymania internatu.
Finansową lukę w dużej mierze wypełniają darczyńcy, którzy wspierają Liceum Polonijne Kolegium św. Stanisława Kostki w Warszawie w najtrudniejszych momentach. Jak przypomina Karol Walas, tak było we wrześniu, kiedy dzięki zaangażowaniu ludzi dobrej woli udało się wyremontować internat i zakupić niezbędny sprzęt m.in. biurka, łóżka czy materace.
– Dzisiaj stajemy przed kolejnym wyzwaniem i żeby umożliwić młodzieży polonijnej względne warunki kształcenia i pobytu w Polsce, Liceum Polonijne Kolegium św. Stanisława Kostki w Warszawie wychodzi z kolejną inicjatywą i prośbą zarazem o wsparcie naszych podopiecznych. Nasza młodzież jest bardzo ambitna i nie liczy na upominki, jakie zwykle ofiarują sobie ludzie w obliczu zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, ale prosi a także my w jej imieniu o „Jedyny taki prezent”, który pozwoli szkole zapłacić zaległe faktury i dalej funkcjonować, a tym samym umożliwi młodzieży kontynuację nauki w Polsce – wyjaśnia Karol Walas, koordynator akcji „Jedyny taki prezent”.
Szczegóły akcji oraz informacje, jak można wspomóc tę placówkę polonijną, która w swoim funkcjonowaniu staje przed kolejną przeszkodą, można znaleźć na stronie www.JedynyTakiPrezent.pl. Możemy tam przeczytać, że na święta młodzież chciałaby dostać szkołę i szansę na pozostanie w Polsce. Dotacje oraz wpłaty od rodziców, które otrzymuje placówka, ledwie wystarczają na wypłaty dla pracowników i pokrycie kilku rachunków za wyżywienie. W tym roku placówka otrzymała mniejszą dotację z Senatu RP, tymczasem do końca roku musi zapłacić zaległe blisko 152 tysiące złotych. Szczegóły, jak pomóc przetrwać tej placówce polonijnej, można znaleźć na stronie www.JedynyTakiPrezent.pl. Liceum polonijne można też wesprzeć, wpłacając pieniądze na konto: 86 1240 6175 1111 0010 4598 7860 z dopiskiem „Darowizna dla młodzieży z Liceum Polonijnego”.