– Zostałem poinformowany, że naszemu koledze Stanisławowi pani premier przyznała tę rentę – relacjonuje Janusz Olewiński, przewodniczący zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Internowanych i Represjonowanych z siedzibą w Siedlcach. – W imieniu Stanisława Karpika serdecznie dziękuję – dodaje.
Stowarzyszenie od wielu miesięcy starało się o rentę specjalną dla zasłużonego opozycjonisty. – Tyle czasu się staraliśmy. Występowaliśmy o rentę w czerwcu, ponowiliśmy to w sierpniu – mówi Olewiński, który nie ukrywa zadowolenia, że trudności w tym względzie zostały przezwyciężone i Karpik będący w bardzo trudnej sytuacji otrzymał potrzebne wsparcie.
Staranie o rentę popierał Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. – Mając na względzie bardzo trudną sytuację pana Stanisława Karpika, urząd w lipcu 2016 r. zwrócił się do pani premier Beaty Szydło o przyznanie renty specjalnej – podkreśla Jolanta Plieth-Cholewińska, naczelnik Wydziału Obsługi Medialnej Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Pan Karpik przebywa aktualnie w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Oleśnicy, gdzie ze względu na stan zdrowia trafił z domu pomocy społecznej.
Drogi Czytelniku,
cały artykuł jest dostępny w wersji elektronicznej „Naszego Dziennika”.
Zapraszamy do zakupu w sklepie elektronicznym