logo
logo

Zdjęcie: Marek Borawski/ Nasz Dziennik

Wdzięczność Panu Bogu i ludziom

Sobota, 2 września 2017 (18:59)

Po raz 9. przy kampusie akademickim Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu odbyło się dziękczynienie Radia Maryja dla jego słuchaczy. Wspólna  modlitwa i koncerty wypełniły całą sobotę. I nawet pogoda była łaskawa – padało cały piątek i jeszcze w nocy, poranek był pochmurny, ale w czasie Mszy św. słońce wyjrzało zza chmur i pozostało razem ze świętującymi.

 

W tym roku Dziękczynienie w Rodzinie rozpoczęło się Mszą św. w sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i świętego Jana Pawła II pod przewodnictwem księdza biskupa Ignacego Deca ze Świdnika, który homilię poświęcił wdzięczności. Jak zauważył kaznodzieja, żyjemy w czasach agresji słownej, wzmożonej krytyki i powszechnego narzekania. – Czyż nie warto od czasu do czasu dokładniej się rozejrzeć i dostrzec tyleż dobra, które dzieje się wśród i wokół nas. Warto je zauważać, by nie opuszczał nas optymizm, byśmy też lepiej znali motywy do okazywania wdzięczności Panu Bogu i ludziom – mówił ksiądz biskup Ignacy Dec.

W czasie Mszy św. w sanktuarium została odsłonięta i poświęcona tablica upamiętniająca kobiety internowane w czasie stanu wojennego w Gołdapi i Darłówku. Odsłonięcia dokonały przedstawicielki wówczas internowanych. Obecni przedstawiciele rządu – minister obrony Antoni Macierewicz oraz Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, złożyli wieńce pod tablicą. W czasie uroczystości obecni byli także minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak oraz minister Adam Kwiatkowski z Kancelarii Prezydenta RP.

Jak zwykle na wspólne świętowanie przybyły  rodziny z całej Polski. – Jest nas siedmioro, tak Pan Bóg chciał, bo dwa razy urodziły się nam bliźniaki – słychać  rodzinną radość spacerujących między straganami. Niektórzy świętowanie zaczynają już podczas drogi do Torunia. – Z nami zawsze na wszelkie radiomaryjne uroczystości jeździ pan, cukiernik, który zabiera ze sobą swoje wypieki i częstuje nimi już w autokarze, co umila podróż – mówi pani Grażyna z Gdyni.

Świętowaniu towarzyszyły stoiska z ekologiczną żywnością, a także miasteczko zdrowia, gdzie można było wykonać badania profilaktyczne. O strawę duchową zadbała Fundacja Nasza Przyszłość oferująca ciekawe książki, natomiast o strawę dla ciała zadbali żołnierze oferujący grochówkę i Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej serwujące zupę z jesiotra oraz smażonego dorsza. Dzieci mogły wykazać się w wielu konkurencjach przygotowanych przez Centralny Ośrodek Sportu oraz straż pożarną.

Katarzyna Cegielska, Toruń

NaszDziennik.pl