logo
logo

Zdjęcie: Bigstock/ Inne

Depresję trzeba leczyć

Środa, 23 października 2019 (02:25)

Depresja to choroba cywilizacyjna. W Polsce pilnej pomocy potrzebuje już 400 tys. dzieci

Stan psychiatrii w Polsce wymaga natychmiastowych zmian. Brakuje lekarzy specjalistów. Jest ich zaledwie 4 tys. Dla porównania – w Niemczech ponad 18 tys., a we Francji ponad 15 tys. Kadrowa zapaść dotyczy także psychiatrów dziecięcych. –WPolsce jest ich ok. 400, a potrzebujących pomocy jest ok. 400 tys. młodych ludzi. Już to wskazuje, że nie jest w tej dziedzinie dobrze i jest to stan alarmujący – mówi „Naszemu Dziennikowi” Beata Choroszewska, psycholog, krajowy doradca życia rodzinnego.

Brak specjalistów oznacza dłuższe oczekiwanie na wizytę. Są to średnio 3-4 miesiące. – W przypadku pierwszych konsultacji diagnostycznych czeka się na nie w wielu miejscach nawet do pół roku – dodaje Choroszewska. Tymczasem psychiatrycznego leczenia wymaga nawet 1,5 mln Polaków. Wśród nich osoby chorujące na depresję, która staje się coraz większym zagrożeniem dla wielu społeczeństw.

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 2018 roku na całym świecie na depresję choruje 300 milionów osób, z czego 800 tys. umiera z powodu samobójstw. Ten problem nie omija Polski. – Około 10 proc. populacji dotyka depresja, więc widzimy, jak stan psychiczny współczesnego społeczeństwa jest niepokojący – zwraca uwagę Beata Choroszewska.

Depresja jest poważną chorobą o konkretnych objawach, której nie należy bagatelizować. – To nie chwilowe obniżenie nastroju, to poważna choroba, którą trzeba leczyć. W najnowszym listopadowym numerze „Szlachetnego Zdrowia” znajdą Państwo obszerne informacje na temat depresji, m.in. jakie są jej objawy, na czym polega leczenie oraz przydatne kontakty dla osób borykających się z tym problemem – poleca lekturę miesięcznika Anna Zalech, redaktor naczelny. Miesięcznik w piątek trafi do punktów sprzedaży. 

Psychiatria jest też dziedziną przez lata mocno zaniedbywaną finansowo. Po raz pierwszy po prawie dekadzie w ubiegłym roku wzrosły stawki za świadczenie w zakresie zdrowia psychicznego, co kosztowało NFZ 120 mln zł.

Drogi Czytelniku,

cały artykuł jest dostępny w wersji elektronicznej „Naszego Dziennika”.

Zapraszamy do zakupu w sklepie elektronicznym

Aneta Przysiężniuk-Parys

Nasz Dziennik