logo
logo

Zdjęcie: M. Borawski/ Nasz Dziennik

Zmiany w ABW bez konsultacji ze speckomisją?

Piątek, 1 lutego 2013 (18:10)

Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego czekają zmiany, które zapowiada premier Donald Tusk. Jednak kolejny raz zmiany te nie są konsultowane z sejmową Komisją do spraw Służb Specjalnych.

Premier Tusk zapowiedział na konferencji prasowej, że w najbliższym czasie dojdzie do zmian w jego otoczeniu, których konsekwencją będą procedury dotyczące Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

– Jestem bardzo zdziwiony dzisiejszą wypowiedzią premiera Donalda Tuska, ponieważ komisja do spraw Służb Specjalnych nic na ten temat nie wie i jak w przypadku dymisji szefa ABW Krzysztofa Bondaryka – dowiaduje się ostatnia. Mogę się jedynie domyślać, że chodzi o zmianę szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego – powiedział w rozmowie z NaszymDziennikiem.pl Marek Opioła, poseł PiS z sejmowej Komisji do spraw Służb Specjalnych. Poseł wyraził również nadzieję, że zmiany jakie mogą nastąpić w tak ważnych instytucjach jak służby specjalne odbędą się w sposób proceduralny. – Jeżeli chodzi o procedury w ABW, to mam nadzieję, że zmiany nastąpią dopiero po złożeniu odpowiedniego projektu ustawy. Możemy w ostatnim czasie zauważyć, że premier mówi jedno, a pozostają braki w wykonaniu – zauważył poseł ze speckomisji.

Tusk pytany o to, czy ma już kandydata na szefa ABW, powiedział: „można spodziewać się kilku zmian w moim otoczeniu i konsekwencją tego będą także procedury dotyczące samej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego”. – Poczekajmy jeszcze kilka, może kilkanaście dni na te zmiany, o których poinformuję, a ich konsekwencją będzie później decyzja w sprawie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego – stwierdził Tusk.

Według Marka Opioły, sejmowa komisja wciąż oczekuje projektów zmian, które od dawna zapowiada rząd. – Z drugiej strony pragnę podkreślić, że komisja nadal oczekuje, aby został przedstawiony realny kształt zmian w służbach specjalnych, a te założenia do reformy, które otrzymaliśmy w tym momencie można jedynie wyrzucić do kosza – dodał poseł PiS Marek Opioła.

MM

NaszDziennik.pl