logo
logo

Zdjęcie: Robert Sobkowicz/ Nasz Dziennik

Zmiana unijnych traktatów byłaby bezprawiem

Poniedziałek, 23 października 2023 (09:49)

Aktualizacja: Poniedziałek, 23 października 2023 (16:32)

„Zmiana unijnych traktatów jest sprzeczna zarówno
z pierwotnym prawem Unii Europejskiej, jak i naszą Konstytucją. Musimy się sprzeciwiać temu bezprawiu”
– powiedział dziś w TVP Info minister edukacji i nauki
prof. Przemysław Czarnek.

W środę 25 października w Parlamencie Europejskim
ma odbyć się głosowanie nad propozycją zmian unijnych traktatów. Wśród zapisów pojawia się m.in. likwidacja prawa weta w 65 przypadkach, euro jako obowiązkowa waluta, odchudzenie składu Komisji Europejskiej czy autonomia strategiczna.

Zdaniem ministra zmiana unijnych traktatów jest sprzeczna zarówno z pierwotnym prawem Unii Europejskiej, jak i naszą Konstytucją. „To nie ma umocowania w prawie europejskim, tym bardziej w prawie polskim. Przekazaliśmy część naszych kompetencji i tyle. Dlatego to bezprawie będzie musiało być oprotestowywane przez nas, również na ulicach, jeśli będzie taka konieczność” – stwierdził.

„To będzie prawo mniej więcej takie, jakby grupa państw afrykańskich przyjęła prawo, że u nas będą obowiązywać ich waluty” – stwierdził prof. Przemysław Czarnek
i dodał, że decyzja Rady Europejskiej w tej sprawie nie będzie miała mocy prawnej. „Gdyby coś takiego było przyjęte w traktatach, to oznaczałoby podporządkowanie się Niemcom i Francji w UE i utratę suwerenności”
– podkreślił.

W jego ocenie „trzeba będzie się temu bezprawiu przeciwstawiać”. „11 mln ludzi zagłosowało w referendum
i sprzeciwiają się wszelkim próbom narzucania nam rzeczy, które w Europie Zachodniej już są” – przypomniał minister.

„Nawet gdyby udało się na chwilę sklecić ten rząd 11 partii z Tuskiem na czele, to i tak nie będą mieli większości konstytucyjnej w polskim parlamencie” – zauważył minister. Zapewnił, że siła PiS jest bardzo mocne i będzie bronić Polski. „Żaden Tusk ani inny ewentualny premier, który miałby pojechać do Brukseli, nie ma prawa konstytucyjnego, żeby na przykład przyjmować walutę europejską” – zaznaczył.

EKO, PAP

NaszDziennik.pl