Cztery Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego na Podkarpaciu mają od dziś nowych dyrektorów. Decyzję w tej sprawie podjął Zarząd Województwa Podkarpackiego. To odpowiedź na liczne nieprawidłowości niemal we wszystkich tego typu ośrodkach.
Odwołanego dyrektora rzeszowskiego WORD Michała Wilka zastąpił Marek Ząbek, w Tarnobrzegu Wiesława Lichotę zastąpił Lucjusz Nadbereżny, w Krośnie odwołanego Stefana Pinderskiego zastąpił Ryszard Siepietowski, a w Przemyślu miejsce Ryszarda Kuleja zajął Marek Mazurek.
Ponadto z komunikatu Departamentu Organizacyjnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie wynika, że spośród zdymisjonowanych tylko były dyrektor WORD w Przemyślu odebrał dziś odwołanie, pozostali są na urlopach bądź na chorobowym. Zarząd województwa zapowiada, że z uwagi na specyfikę oraz dotychczasowe problemy ośrodków praca nowych szefów WORD-ów będzie na bieżąco analizowana i weryfikowana.
Przypomnijmy, że od kilku miesięcy atmosfera wokół działalności podkarpackich instytucji związanych z przyznawaniem prawa jazdy nie była najlepsza. Rzeszowska prokuratura apelacyjna bada sprawę korupcji, do jakiej miało dochodzić w tarnobrzeskim WORD. Postępowanie dotyczy przyjmowania łapówek w związku z egzaminami na prawo jazdy.
Pod koniec marca br. policja zatrzymała ośmiu egzaminatorów oraz pięciu instruktorów nauki jazdy. Wszyscy usłyszeli zarzuty korupcyjne. Zatrzymani to mieszkańcy województw: podkarpackiego, lubelskiego i świętokrzyskiego.
Jak wynika z policyjnych ustaleń, podejrzani mieli przyjmować pieniądze i markowe alkohole. Potwierdzają to zarekwirowane podczas przeszukania mieszkań podejrzanych znaczne ilości alkoholu, które mają pochodzić z procederu korupcyjnego. Policjanci zabezpieczyli też pieniądze w różnych walutach. Zarzuty postawiono 19 osobom, w tym ośmiu egzaminatorom. Śledczy mają do przesłuchania około tysiąca świadków z Podkarpacia, ale też z ościennych województw, którzy zdawali egzamin na prawo jazdy w Tarnobrzegu.
Przyjmowanie łapówek, wręczanie lub pomoc w korupcyjnym procederze zagrożone jest karą więzienia od 6 miesięcy do 8 lat.