Na cmentarzu we wsi Sielec modlili się księża katoliccy
i prawosławni, okoliczni mieszkańcy, krewni ofiar, a także pracownicy Ambasady RP na Ukrainie, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, Konsulatu Generalnego RP
w Łucku, przedstawiciele organizacji polskich z Wołynia
i organizacji kresowych z Polski.
„Dziś poświęcimy pomnik w miejscu pochówku trzech rodzin z Sielca zamordowanych w sierpniu 1943 r. Dziękujemy Bogu, że doczekali się chrześcijańskiego pochówku, którego zostali pozbawieni. Tę Mszę św. odprawiamy przede wszystkim za nich, a także za wszystkie ofiary II wojny światowej” – powiedział ks. bp Witalij Skomarowski. Przewodniczący Konferencji Biskupów Kościoła Rzymskokatolickiego na Ukrainie zauważył również, że godny pochówek wszystkich zabitych
na Wołyniu pomoże zagoić rany.
„Prosimy Boga, aby pobłogosławił ten grób i krzyż, który stawiamy w miejscu pochówku naszych braci i sióstr” – dodał hierarcha. Po poświęceniu pomnika przez duchownych katolickich nabożeństwo żałobne zostało odprawione przez księży prawosławnych.
„Zebraliśmy się dzisiaj, aby uczcić pamięć ofiar rzezi wołyńskiej, które spoczywają w tym miejscu. Bardzo bolesne jest spojrzenie na wiek niektórych z pochowanych tutaj osób. Są tu wymienieni z imienia i nazwiska, a ich rodziny i lokalna społeczność o nich pamiętają” – powiedziała po poświęceniu pomnika Agnieszka Góralska, chargé d′affaires Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej na Ukrainie. Zaapelowała do obecnych o pamięć o tych,
którzy wciąż czekają na ekshumację i godny pochówek. „Ta trudna lekcja historii przypomina nam, że każda ideologia skrajnie nacjonalistyczna prowadzi do tragedii” – zaznaczyła. Podkreśliła, że solidarność między Polakami
i Ukraińcami jest obecnie bardzo ważna, a pamięć o przeszłości jest elementem na drodze do kształtowania wspólnego systemu wartości”.
Do zebranych przemówił również Karol Polejowski, zastępca szefa Instytutu Pamięci Narodowej. Mówił on
w szczególności o prawdzie i pojednaniu: „Spoczywający tutaj Polacy leżeli w bezimiennej mogile, dole. Dzisiaj doczekali się godnego grobu z krzyżem, który został poświęcony. Są tutaj, w wołyńskiej ziemi, wśród swoich ukraińskich sąsiadów. A więc są wśród swoich. Pięknie usłyszeliśmy, że nie nienawiść, ale chrześcijańskie miłosierdzie jest tym, czym powinniśmy się kierować.
I kierujemy się tym. Tego chcemy. Pojednania na prawdzie. Niech Bóg da zwycięstwo walczącej Ukrainie. Niech Bóg da Ukrainie odwagę wykonania ostatniego kroku do pełnego pojednania z Polakami. Niech pozwoli nam godnie
i po chrześcijańsku pochować naszych przodków spoczywających w dołach śmierci, w tej ziemi. Tylko tego
i aż tego chcemy”.
Ksiądz bp Witalij Skomarowski również podziękował osobom zaangażowanym w renowację masowego grobu
i instalację pomnika. Wymienił w szczególności rodziny Sommerów i Krajewskich, władze lokalne i mieszkańców wsi. Pomnik został wzniesiony przy wsparciu polskiego Instytutu Pamięci Narodowej, a miejsce pochówku zostało zagospodarowane przez księdza kanonika Romana Burnyka, proboszcza parafii rzymskokatolickiej Przemienienia Pańskiego w Rożyszczach.
Na pomniku poświęconym w sobotę napisano: „Są tutaj pochowani Aleksander Sommer lat 40 i jego dzieci: Kazimierz lat 19, Kazimierz lat 18, Zbigniew lat 12, Mieczysław lat 10, Aleksander lat 4; Adam i Ewa Krajewscy i ich dzieci: Ryszard, Zdzisław, Jadwiga, Jan, Krystyna; Bronisława Markiewicz z mężem i ich dziećmi: Kazimierą, Tadeuszem. Zginęli tragicznie we wsi Sielec w sierpniu 1943 r. Niech spoczywają w pokoju!”.
Potomkowie rodziny Krajewskich mieszkają dziś
w Hołobach na Wołyniu. Wraz z rodziną Sommerów z Polski od lat walczyli o godny pochówek swoich bliskich.