Cztery osoby są w stanie krytycznym.
– Napastnicy siłą wtargnęli rano na teren uniwersytetu w Garissie, zabijając strażników, którzy pilnowali bramy wjazdowej – poinformował szef kenijskiej policji Joseph Boinnet. Dodał, że terroryści „strzelali na oślep w środku kampusu”.
Jedna z policjantek powiedziała Agencji Reutera, że napastnicy najprawdopodobniej zabrali zakładników.
Do operacji policji, która otoczyła kampus Garissa University College, dołączyło kenijskie wojsko.
Na razie nikt nie przyznał się do ataku. W przeszłości islamistyczna grupa zbrojna Al-Szabab z Somalii przeprowadziła kilka ataków w Garissie i innych miejscach na terenie Kenii, w tym w 2013 r. na sklep wielkopowierzchniowy w stolicy kraju Nairobi.
Związani z Al-Kaidą islamiści z Al-Szabab kontrolują znaczne obszary na południu i w środkowej części Somalii, gdzie stosują prawo szariatu. Od wielu lat na terytorium kraju przeprowadzają też zamachy terrorystyczne. Ostatnio grozili Kenii za wysłanie wojsk do Somalii w ramach sił pokojowych Unii Afrykańskiej, które wspierają słabe władze w Mogadiszu w walce z tym radykalnym ugrupowaniem.