Brytyjska placówka jako oficjalną przyczynę jego śmierci podała zapalenie płuc. Część rodziny wystąpiła z wnioskiem o przeprowadzenie oficjalnej sekcji zwłok, a strona brytyjska wyraziła na nią zgodę. Krewni pana Sławomira nie zgadzają się z podaną przez Brytyjczyków wersją. – Nie wiemy, co będzie dalej, w przypadku gdy przyczyną śmierci okaże się zagłodzenie, a nie zapalenie płuc – mówi „Naszemu Dziennikowi” siostra S.R. – To będzie na pewno trudna dla wszystkich sytuacja. Jak wskazać winnego? I czy Polska będzie oskarżać brytyjskich lekarzy? – zastanawia się. Jeszcze nie wiadomo, kiedy poznamy wyniki sekcji.
Rodzinie udało się też uzyskać zmianę decyzji, by nie kierował nią ten sam lekarz, który – jeszcze w grudniu ub. roku po przyjęciu pana Sławomira na oddział – podpisał zgodę na wykorzystanie jego organów do przeszczepów. Uznano argumenty rodziny o konflikcie interesów. Sekcja zostanie przeprowadzona w innej placówce medycznej i z udziałem polskiego specjalisty.
Drogi Czytelniku,
cały artykuł jest dostępny w wersji elektronicznej „Naszego Dziennika”.
Zapraszamy do zakupu w sklepie elektronicznym