Swoje stanowisko wydali w związku ze znacznym i nieustannie rosnącym zamętem wśród wiernych oraz duchowieństwa spowodowanym wprowadzaniem lokalnych rozwiązań wynikających z mylnych interpretacji adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia” (2016 r.).
„Nie wolno (non licet) ani bezpośrednio, ani pośrednio usprawiedliwiać, aprobować ani legitymizować trwałych, pozamałżeńskich stosunków seksualnych za pomocą sakramentalnej dyscypliny dopuszczania do Komunii Świętej tak zwanych ’rozwodników, którzy zawarli nowy, cywilny związek małżeński’, gdyż taka dyscyplina jest obca całej Tradycji wiary katolickiej i apostolskiej” – napisali pasterze Kościoła katolickiego w Kazachstanie.
List „Wyznanie niezmiennych prawd o małżeństwie sakramentalnym” podpisany został 31 grudnia 2017 r., w święto Świętej Rodziny. Wystosowali go trzej biskupi: ks. abp Tomasz Peta, metropolita archidiecezji Najświętszej Maryi Panny w Astanie, ks. bp Athanasius Schneider, biskup pomocniczy tej archidiecezji, a także ks. abp Jan Paweł Lenga, emerytowany biskup diecezji karagandyjskiej.
Już przed rokiem pasterze z Kazachstanu ostrzegali przed pojawiającymi się próbami wprowadzania warunkowego dopuszczania rozwodników żyjących w nowych związkach do sakramentu pokuty i Eucharystii. Wskazywali, że nie mogą oni na podstawie subiektywnego osądu sumienia orzekać o nieważności własnego małżeństwa.
– Jedyną formą orzeczenia takiej nieważności jest prawomocny wyrok sądu kościelnego. Jeżeli nie ma prawomocnego wyroku sądu kościelnego, to dana osoba nie może nowego związku zawrzeć, a jeśli żyje w związku niekanonicznym, nie może przystępować do Komunii Świętej. To naruszałoby świętość Eucharystii, nierozerwalność małżeństwa – tłumaczy kanonista ks. prof. Wojciech Góralski z UKSW. Prawo Boże jest niezmienne. Dlatego biskupi z Kazachstanu ostrzegają, że dopuszczenie „rozwodników, którzy zawarli nowy, cywilny związek małżeński”, do Komunii Świętej oznacza „w praktyce rodzaj potwierdzenia lub legitymizacji rozwodu i w tym sensie oznacza też rodzaj wprowadzenia rozwodu w życie Kościoła”.
– Szanujmy, pochylajmy się nad sytuacją osób rozwiedzionych, żyjących w nowych związkach, towarzyszmy im tak, aby je skłonić do nawrócenia, do życia w czystości. Jednak jeżeli nie spełniają warunku wstrzemięźliwości seksualnej, absolutnie nie mogą przystępować do Komunii Świętej – zaznacza ks. Góralski.
Biskupi Kazachstanu w oświadczeniu zwracają też uwagę na ogromną odpowiedzialność w tej materii biskupów jako „strażników wiary katolickiej i apostolskiej”. „Nie wolno nam milczeć” – podkreślają.
Drogi Czytelniku,
zapraszamy do zakupu „Naszego Dziennika”w sklepie elektronicznym