logo
logo

Dziś w
„Naszym
Dzienniku”

Zdjęcie: / Inne

Miłość łagodna i pokorna

Piątek, 30 stycznia 2015 (02:11)

Rozważanie na III dzień Nowenny do Najświętszego Serca Pana Jezusa

W swoich opowiadaniach o Jezusie ewangeliści zatroszczyli się, aby wiernie przekazać Jego słowa, które odsłaniają głębię Jego przesłania, ale także głębię Jego osobowości. Zachwyca nas Jezusowe wyznanie: „Jestem cichy i pokornego serca”. Można powiedzieć, że te słowa stanowią syntezę duchowego życia Jezusa i wyrażają tajemnicę życia Jego Serca.

Gdy mówimy o cichości Serca Jezusa, mamy przede wszystkim na myśli Jego łagodność w stosunku do grzeszników – Jezus potępia grzech, ale zawsze cierpliwie odnosi się do grzeszników, pomagając im w podniesieniu się z degradacji powodowanej przez grzech. U Jezusa nie widzimy żadnej gwałtownej reakcji w stosunku do człowieka, obcy jest Mu gniew i niecierpliwość, daleki jest od surowości w reakcji na ludzkie błędy i braki.

Pokora jest drugim przymiotem Jego Serca, który ukazuje się w Jego postawie względem Ojca i w Jego misji względem ludzi. Wskazuje ona na Jego posłuszne poddanie się Ojcu i Jego prawdzie. Pokora Jezusa jest Jego uniżeniem się, aby stając po stronie prawdy, podnieść człowieka i otworzyć mu bramy zbawienia. To podniesienie człowieka jest możliwe, ponieważ Jezus żyje prawdą i jest nią dogłębnie przeniknięty. Pokora może być tylko tam, gdzie prawda jest absolutem.

Miłość Jezusa jest w najwyższym stopniu miłością łagodną i pokorną. Jest taką w wieczności w relacji do Ojca, a przedłuża się w relacji do ludzi w tajemnicy wcielenia, gdy Syn Boży stał się człowiekiem. W relacjach Słowa Wcielonego do ludzi wieczne przymioty Jego miłości nabierają szczególnego blasku, pociągając nas do siebie.

Starając się kształtować w szkole Serca Jezusowego, nie możemy być obojętni na nadawanie także naszemu sercu i naszej miłości rysów łagodnych i pokornych. Święty Tomasz z Akwinu trafnie zauważył, że w łagodności i pokorze wyraża się najpełniejsza odpowiedź Bogu udzielana przez człowieka żyjącego Nowym Prawem. Na gruncie łagodności i pokory wierzący w najpełniejszy sposób przyjmuje dar łaski i wyraża ją potem w swoich czynach.


 

Modlitwa:

O Panie Jezu, oddaję Ci serce moje, umieść je w swoim. W Twoim Sercu chcę oddychać, Twoim Sercem chcę kochać, w Twoim Sercu chcę żyć, nieznany światu tylko Tobie samemu. W Twoim Sercu czerpać pragnę tę gorliwość miłości, którą winno pałać serce moje. W nim znajdę moc, światło, odwagę, wytrwałość, pociechę. Gdy będę słabnąć, ono mnie pokrzepi; gdy mnie smutek przyciśnie, ono mnie pocieszy; gdy mnie niepokój i zwątpienie ogarnie, ono mnie upewni.

O Najświętsze Serce Jezusa, niech serce moje stanie się ołtarzem Twojej miłości, niech język mój wysławia dobroć Twoją; niech oczy moje nieustannie będą utkwione w Twoich ranach; niech rozum mój rozważa Twe niepojęte doskonałości, a pamięć na zawsze zachowa drogie wspomnienie Twego miłosierdzia. Niech wszystko we mnie przeniknie doskonała miłość do Twego Najświętszego Serca, o Jezu, a serce moje niechaj będzie gotowe na wszystkie ofiary.

ks. prof. Janusz Królikowski

Nasz Dziennik