Męczennicy orędują za Polską
Za patronkę naszej modlitwy za Ojczyznę w lipcu br. obierzmy bł. Mariannę Biernacką z domu Czokało, pochodzącą z Lipska nad Biebrzą w diecezji ełckiej. Zamordowana została przez Niemców w Naumowiczach pod Grodnem 13 lipca 1943 roku.
Była ona małżonką Ludwika Biernackiego, którego poślubiła w dwudziestym roku życia. Wspólnie prowadzili gospodarstwo rolne i jako przykładni małżonkowie przekazali życie sześciorgu dzieciom, z których czworo zmarło w wieku niemowlęcym. Po 21 latach małżeństwa Marianna została wdową. Zamieszkiwała wraz z synem Stanisławem, który przejął prowadzenie gospodarstwa i po kilku latach poślubił Annę Szymczyk. Jako dobra matka i teściowa Marianna wspomagała młodych małżonków, prowadząc pracowite i bogobojne życie, które stawało się coraz trudniejsze z powodu wojny.
Cieszyła się, gdy została babcią – w 1941 r. synowa powiła córeczkę Genię. Jednak na przełomie lipca i czerwca 1943 r., gdy Anna była w zaawansowanej ciąży z drugim dzieckiem, w Lipsku i okolicy doszło do masowych aresztowań, będących odwetem Niemców za zabicie niemieckiego policjanta przez partyzantów. Na liście osób, które miały być aresztowane, znalazł się również syn Marianny z małżonką. Rankiem 1 lipca do domu Biernackich wtargnęli gestapowcy. Marianna padła do stóp jednego z nich, prosząc, aby oszczędził jej brzemienną synową, a aresztował ją samą. Niemcy zgodzili się i zabrali do więzienia Mariannę z synem, pozostawiając brzemienną synową z córeczką w domu. Po prawie dwutygodniowym pobycie w więzieniu w Grodnie Mariannę Biernacką, jej syna Stanisława i innych aresztowanych wywieziono do fortów w Naumowiczach i tam rozstrzelano.
Beatyfikacji Marianny Biernackiej wraz ze 107 innymi męczennikami drugiej wojny światowej z rąk niemieckich dokonał w Warszawie 13 czerwca 1999 r. św. Jan Paweł II.
W ubiegłym roku z okazji 70. rocznicy śmierci bł. Marianny specjalny list pasterski do wiernych diecezji ełckiej wystosował jej ordynariusz ks. bp Jerzy Mazur. Nakreślił w nim najpierw świątobliwe, uwieńczone męczeństwem życie błogosławionej. Decyzja bł. Marianny, by oddać życie za synową oczekującą na narodziny dziecka, była uwieńczeniem całego jej bogobojnego życia w szkole Jezusowej Ewangelii. Jej świadectwo – jak pisał pasterz diecezji ełckiej – nabiera szczególnej mocy za naszych dni, kiedy liberalistyczna kultura lansuje aborcję i próbuje nakłonić rodziców, aby postrzegali posiadanie dzieci jako zagrożenie dla ich finansów, kariery czy wygody. Co więcej, świadectwo bł. Marianny jest także bardzo wymowne w odniesieniu do zdrowych relacji małżeńskich oraz rodzinnych, co może stanowić przeciwwagę wobec współczesnego kryzysu małżeństwa i rodziny, kiedy to atakowane jest samo pojęcie małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, jego trwałość, nierozerwalność i cele. Nadto modlitwa do bł. Marianny może być też pomocna w tworzeniu dobrych relacji międzypokoleniowych, zwłaszcza pomiędzy synowymi i teściowymi.
Przykładem bł. Marianny, gromadząc się na comiesięcznej modlitwie w intencji Ojczyzny, przywołujmy jej wstawiennictwa i prośmy, by w polskich rodzinach panowało poszanowanie życia, zdrowe relacje międzypokoleniowe, bogobojność i pracowitość oraz ewangeliczny altruizm, prowadzący nawet do oddania życia.
Dodajmy, że 13 lipca br. odbędzie się w Śniadowie w diecezji łomżyńskiej modlitewne Spotkanie Matek i Teściowych pod patronatem bł. Marianny. Podobne spotkania organizowane są również w Lipsku, gdzie do dziś mieszka ocalona synowa błogosławionej – Anna Biernacka.
