Wycena słowa
W niedawnych „Rozmowach niedokończonych” w Telewizji Trwam gościł Łódzki Kurator Oświaty Grzegorz Wierzchowski, który wypowiedział się, że: Jesteśmy na etapie wirusa, ale myślę, że ten wirus lgbt, wirus ideologii jest znacznie groźniejszy, bo to jest wirus dehumanizacji społeczeństwa.
Wzburzył mną osąd nad Kuratorem, który został odwołany z tej funkcji. Czy wszyscy mamy być okiełznani obłąkańczą cenzurą, która działa tylko w jedną stronę? Wszak Konstytucja RP wyraźnie określa,
że „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów.” Postawa Kuratora Grzegorza Wierzchowskiego jest wyrazista
i stanowcza. Od lat staje on w obronie dzieci i rodziny, za co spada na niego krytyka niewybrednego hejtu. Mówi dobitnie i z zatroskaniem
o zagrożeniach edukacji seksualnej w szkołach, która prowadzi do demoralizacji człowieka, do braku odpowiedzialności i wartości moralnej. Przedstawiciele nowej lewicy karmią nas bez opamiętania marksizmem kulturowym po to tylko, aby uderzyć w filary cywilizacji łacińskiej, w narodową tożsamość i zdrową tkankę Narodu.