ZAMYŚLENIA PASYJNE –Z BŁOGOSŁAWIONYM JANEM PAWŁEM II
W drodze
Chrystus idzie
za człowiekiem wszędzie,
dokąd idzie człowiek.
(Cytaty z nauczania Jana Pawła II)
Twórcza moc modlitwy
umacnia Jana Pawła II
wypływa
z ogrodu miłosierdzia
Domu Światła
z Dróżek Kalwaryjskich
wracał ubogacony
w Najświętszej Eucharystii
Głębia tego misterium
ciągle trwa
w Komunii Kościoła
w nieustannej kontemplacji
w tęsknej głębi
wiara zbawieniem
Totus Tuus – Cały Twój
I Jezus na śmierć skazany
Starają się zrozumieć
mnie od zewnątrz.
Ale ja mogę być jedynie
pojęty od wewnątrz.
W posłuszeństwie wiary
posłannictwo Żniwiarza
z naręczem kłosów
nieustannie zdążać
do Emmaus
w kruchości czasu Czasów
z modlitwą siewcy Słowa
obfitym plonem
ogarniasz tę ziemię
z przesłaniem
Zwiastuna Nadziei –
Nie lękajcie się
II Jezus obarczony krzyżem
Wartości, które można „mieć”,
nigdy nie powinny stać się
naszym celem ostatecznym.
Czas miłości krzyża
zakwita dla człowieka
w procesji odkupienia
aż po wiosnę serca
W duchu posłuszeństwa
przyjąłeś posłannictwo
Piotrowej łodzi
I zstąpił
na tę ziemię
Duch Odnowiciel
do źródeł Golgoty
dojrzewał blaskiem
żarliwej tęsknoty:
Wypłyń na głębię
III Jezus upada po raz pierwszy
Przebaczenie
nie jest słabością,
jest mocne
mocą miłości.
A jednak upadek
cicha nadzieja
nie licz
na samowystarczalność
Apostoł Pojednania
przekroczył próg nadziei
Gdziekolwiek pójdziesz
ścieżką stromą
mocą wiary
żaden upadek
nie będzie porażką
gdy dźwigasz krzyż
ziemia i kosmos
Słowo słowem przemówi
Źródło źródłem powróci
IV Jezus spotyka Matkę swoją
Modlitwa jest siłą,
która rzeczywiście zmienia
i wyzwala nasze życie.
W porywach
szlachetnego serca
spełnia się tajemnica
Piotrowej posługi –
Brama Niebios
ogrodniczka dusz
ze łzą
w szmaragdowym uścisku
Matki i Syna
w modlitwie kamieni
zadumie wiosny
Pascha pieczęcią
tej godziny
V Szymon z Cyreny pomaga Jezusowi
Musimy od siebie wymagać,
nawet gdyby inni
od nas nie wymagali.
Każda moc jest
dzieleniem bezinteresowności
Wołaniem donośnym
z puklerzem odwagi
Pozostawił czytelny
drogowskaz wiary
Świadka Prawdy
wspartego o krzyż
Twoje cierpienie jest wołaniem:
Ducha nie gaście
VI Weronika ociera twarz Jezusowi
Nie bójcie się,
otwórzcie na oścież
drzwi Chrystusowi.
Z odwagą świętości
odczytuję twarze
noszone w sobie
Biały Męczennik
Prorok Żarliwy
na ambonach świata
Dom na skale
źródłem Ewangelii
Otwórzcie
rozpromienione oblicza
by doświadczyć
dotyku Boga
VII Jezus upada po raz drugi
Czciciele serca Bożego
stają się ludźmi
wrażliwego sumienia.
Upada
abyś ty powstał
Paschał dogasa
Sługa sług
nie zgaśnie
Boży Pątnik
Misjonarz Sumień
Biała Opoka
zakwita na Litostratos
Placu Rybaka
na oścież bólu
którego nie pojmuję
VIII Jezus pociesza znękane kobiety
Słuchanie Słowa Bożego
jest najważniejszą sprawą
w naszym życiu.
Na tej drodze
trzeba odnaleźć wiarę
bez taniego współczucia
Matczyna dłoń
ciszę obejmuje
spowija czułość
Ojciec ostoją
harmonii ogniska
Łzy oczyszczenia
orszakiem
wzbierają po policzkach
aż do godziny odejścia
IX Jezus upada po raz trzeci
Nie lękajcie się
być świętymi.
Oddaliłem się od Niego
na rzut kamieniem
na odległość pogardliwego
spojrzenia
Ewangelia cierpienia
nie jest beznadzieją
lecz iskrą
Im słabszy ciałem
mocniejszy duchem
współczesny Mojżesz
na areopagach sumień
cierpliwy sługa
dzierży tablice
Bożych Prawd
Podnoszę się z Tobą
by łatwiej się dźwigać
Człowiekowi w Stwórcy
X Jezus z szat odarty
Teraz staję
twarzą w twarz
z Tym, który jest.
To Człowiek
w oknie Słowa
z tobołkiem zawierzenia
z łaską
godnością
dzieci Bożych
Modlitwa kamieni
wołać będzie
aż ku wieczorowi
złocistych witraży
Byś nie pytał
o szatę godową
bo to moi
bracia i siostry
XI Jezus przybity do krzyża
Ave krzyżu
jedyna nadziejo,
obdarz nas
cierpliwością i odwagą.
Teologia krzyża
szczelina wieczności
spowita mądrością
dotykiem miłosierdzia
Człowiek jest mocny
wieczną młodością
już widać brzeg
amarantowego Poranka
ostatnia łza
zakwita w samotności
Białego Pasterza
z różą stygmatów
w aureoli świateł
odnajduję Drogę
XII Jezus umiera na krzyżu
A przecież
nie cały
umieram.
Zadrżała ziemia
wszechświat zastygł
w godzinie ciemności
ten kocha
kto wywyższony
Miłość nie umiera
Natychmiast Święty
narodzony dla nieba
Trubadur Ludzkości
z ożywczym bukietem
wiosny Kościoła
u dróg rozstaju
W imię Ojca
pacierz odmawia
w Jego Domu
XIII Jezus zdjęty z krzyża
W życiu i śmierci
Totus Tuus
przez Niepokalaną.
Człowiek to coś więcej
niż ciało
Rozpacz najbardziej rani
kruchości Ciał
naczyń glinianych
Do śmierci przez życie
dorastać do owocobrania
Matko Odkupiciela
Piety płócien
samotna w oczekiwaniu Poranka
który rozbłyska nadzieją
jak „Pieśń o Bogu ukrytym”
wspina się wciąż
zielone Drzewo
XIV Jezus złożony do grobu
Obdarz nas
pragnieniem
pełni życia.
Ziarno musi
obumrzeć
inaczej pozostanie
samo w sobie
Dobre uczynki
to klejnoty nieśmiertelności
Papież ukochał
mądrość krzyża
Matkę i Kościół
odpływał dostojnie
jak osławiona Barka
do Domu Ojca
Skała – Piotr
z naręczem kłosów
dorodnego żniwobrania
przeszedł przez Bramę
Bożego Światła
na drugą stronę
Medytacja
Musicie być mocni
mocą miłości,
która jest potężniejsza
niż śmierć.
Odszedł
w wigilię światła
Miłosierdzia Bożego
do Winnicy wiekuistej
Dogasło
misterium cierpienia
Błogosławiony Orędownik
modlitwy i pojednania
młodzieży i pokoju
miłosierdzia...
Jezu ufam Tobie
Matko Miłosierdzia
nadziejo nasza
witaj pełna wesela –
w dniu Zmartwychwstania
nikt nie umiera