Cieszę się, że mogłem się modlić w Kaplicy Objawień, wzniesionej w miejscu, gdzie „Pani jaśniejąca światłem” ukazała się kilkakrotnie trojgu dzieciom i rozmawiała z nimi. Dziękowałem tam za wszystko, czego Boża Opatrzność dokonała w XX wieku dzięki macierzyńskiemu wstawiennictwu Maryi. W świetle objawień fatimskich wydarzenia tego bardzo burzliwego okresu dziejów zyskują szczególną wymowę. Nietrudno zatem dostrzec, jak wiele miłosierdzia Bóg wylał na Kościół i na ludzkość za pośrednictwem Maryi. Musimy Mu dziękować za odważne świadectwo licznych głosicieli Chrystusa, którzy dochowali Mu wierności aż po ofiarę z życia.