Niebezpieczny projekt ustawy o edukacji seksualnej autorstwa Ruchu Palikota
Projekt Ruchu Palikota zakładający wprowadzenie — od pierwszej klasy szkoły podstawowej — obowiązkowego przedmiotu „Wiedza o seksualności człowieka” oparty jest na kłamstwie. Nie pozwólmy zdemoralizować naszej młodzieży poprzez wprowadzenie do naszej oświaty fatalnej w skutkach permisywnej edukacji seksualnej.
Mam przed sobą druk sejmowy nr 1036 z listopada 2012 roku dotyczący projektu ustawy o edukacji seksualnej zgłoszony przez Ruch Palikota. Ta propozycja prawdopodobnie niebawem będzie przedmiotem dyskusji w parlamencie. Poniżej omówię najważniejsze punkty tego dokumentu. Zasadniczym celem autorów projektu jest wdrożenie wiedzy o seksualności człowieka jako przedmiotu obowiązkowego (w wymiarze 1 godziny lekcyjnej tygodniowo) do szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Treści przekazywane w ramach „Wiedzy o seksualności człowieka” według projektu ma dobierać Minister Oświaty we współpracy z Ministrem Zdrowia. Mają one uwzględniać najnowszą wiedzę medyczną z dziedziny seksualności człowieka. Dodatkowo Minister Oświaty raz w roku ma organizować ogólnopolską olimpiadę wiedzy o seksualności człowieka, skierowaną do uczniów szkół objętych obowiązkiem uczęszczania na zajęcia tego przedmiotu. W uzasadnieniu projektodawcy odwołują się do doświadczeń szwedzkich i brytyjskich.Temat edukacji seksualnej wielokrotnie już poruszałem w poprzednich audycjach.
Amerykańska Akademia Pediatrii wyróżniła trzy rodzaje edukacji seksualnej.
A – wychowanie do czystości – abstynencji seksualnej (chastity education, abstinence-only education).
B – biologiczna edukacja seksualna (biological sex education); promująca przekaz informacji biologicznych oraz wiedzy na temat antykoncepcji, nie uwzględnia zasad etycznych.
C – złożona edukacja seksualna zawierająca oba powyższe podejścia (comprehensive sex education)[1]. Wprowadzony do polskiego systemu oświaty w 1998 roku przedmiot „wychowanie do życia w rodzinie” odpowiadający edukacji seksualnej typu A przynosi pozytywne rezultaty.
Polska na tle krajów o permisywnej edukacji seksualnej (typu B i C) jak Wielka Brytania czy Szwecja charakteryzuje się:
- Najniższą liczbą zajść w ciążę na 1000 nastolatek (15–19 lat);
- Najniższą liczbą aborcji na 1000 nastolatek;
- Najniższą liczbą ogółem aborcji na 1000 mieszkańców;
- Najniższymi wskaźnikami zakażeń HIV i zachorowań na AIDS.
Wielka Brytania (której liczba ludności wynosi 62 300 000) prowadzi permisywną edukację seksualną typu B lub C. Obecnie wszystkie szkoły mają obowiązek przeprowadzania lekcji edukacji seksualnej wśród uczniów w przedziale wiekowym między 11–14 lat[2].
W tym kraju odnotowano najwyższy wskaźnik ciąż wśród nieletnich w Europie, a liczba legalnie przeprowadzonych aborcji u nieletnich wynosi 44 974 (dane z 2008 roku)[3].
W Szwecji natomiast (liczba ludności 9 415 295) liczba legalnie przerwanych ciąż przez nastolatki w wieku 15–19 lat wynosi 7 338. Natomiast liczba zarejestrowanych aborcji wynosi 40 000 rocznie.
Dla porównania w Polsce (liczba ludności wynosi 38 115 641) liczba legalnie przeprowadzonych aborcji przez nastolatki w wieku 15–19 lat wynosi 42[4].
Wobec powyższego projekt Ruchu Palikota oparty jest na kłamstwie i nie prawidłowej diagnozie.
Nie pozwólmy zniszczyć i zdemoralizować naszej młodzieży poprzez wprowadzenie do naszej oświaty fatalnej w skutkach permisywnej edukacji seksualnej.
Przypisy:
- Committee on Adolescence, Condom Use by Adolescent, w: American Academy of Pediatrics, “Pediatrics”, Vol. 107, No 6 June 2001, s. 1466.
- The Guardian, 23 October 2006.
- Europejski Urząd Statystyczny EUROSTAT– http://epp.eurostat.ec.europa.eu/portal/ page/portal/population/data/database
- Europejski Urząd Statystyczny EUROSTAT – http://epp.eurostat.ec.europa.eu/portal/ page/portal/population/data/database