Polityka i sprawiedliwość
Władza, dożynki i zaproszenie do Brukseli
były prezes NIK, europoseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości
Rolnicze święto władze potraktowały jako swoją własną akademię
25 sierpnia 2013 r. w Białej Rawskiej odbyły się dożynki wojewódzkie, współorganizowane przez władze wojewódzkie, powiatowe i gminne, sprawowane przez Platformę Obywatelską i PSL.
To rolnicze święto władze potraktowały jako swoją własną akademię, w związku z czym jako wiceprzewodniczący Komisji Rolnictwa Parlamentu Europejskiego, nie miałem nawet możliwości osobistego przekazania podziękowania dla rolników z mojej rodzinnej Ziemi Rawskiej oraz innych powiatów Ziemi Łódzkiej. Władze nie umożliwiły też zorganizowania podczas dożynek punktu informacyjnego z materiałami parlamentarnymi. Cóż, taki jest niestety obyczaj polityczny partii rządzących, nie tylko na Ziemi Rawskiej.
W związku z tym, to co chciałem na dożynkach powiedzieć osobiście, przekazałem rolnikom w formie listu, poniżej jego treść:
Ekscelencjo Księże Biskupie, Czcigodni Księża, Drodzy Rolnicy, Mieszkańcy Białej Rawskiej, Ziemi Rawskiej i Ziemi Łódzkiej, drodzy uczestnicy dożynek!
1. Jak zawsze na dożynkach, dziękujemy rolnikom za trud, włożony w zasiew, uprawę i zbiór tegorocznych plonów. Ja też dziękuję, że włożyliście w tegoroczny zbiór swój trud. I wylaliście nad nim swój pot i swoje łzy. I dołożyliście jeszcze do niego swoje pieniądze. Tak złych, tak niskich cen, jak sięgam pamięcią, nie było nigdy. Przy takich cenach, jakie Wam obecnie płacą, zebraliście ten chleb poniżej kosztów zasiewu i zbioru.
2. Długo by mówić o przyczynach tego stanu rzeczy. Rząd mówi, że to urodzaj, że wolny rynek. Urodzaj jest średni, bywały lepsze lata. Zboża mamy w Polsce tyle samo, co w minionym roku, a ceny spadły prawie o połowę. Więc to nie jest sprawa urodzaju. Być może to jest sprawa rynku, ale nie dlatego, że rynek zbóż jest wolny, lecz dlatego, że jest dziki!
Na tym dzikim rynku zbożowym panuje prawo silniejszego, a silniejsi są ci, którzy mają magazyny, elewatory, którzy trzymają władzę nad polskim zbożem. I oni są bardzo bliscy, a czasem wręcz tożsami z tymi, którzy dziś trzymają władzę nad Polską!
3. Panie premierze Tusk, panie wicepremierze Piechociński, panie ministrze Kalemba, panowie z obecnej władzy PO i PSL-u -nie opowiadajcie głupstw, że nic nie mogliście zrobić! Macie władzę, macie instrumenty tej władzy, macie urząd odpowiedzialny za przeciwdziałanie zmowom cenowym, macie kontrolę nad spółką Elewarr, która ma w Polsce magazyny na ponad 600 tysięcy ton zboża. Mogliście tym pokierować, mogliście tak wpłynąć na ten dziki obecnie rynek, żeby nie dochodziło na nim do krzywdy polskich rolników. Nie zrobiliście tego i to jest wasza wina, wasza wina, wasza bardzo wielka wina!
4. Spraw, które bolą polską wieś, jest więcej. Brak wyrównania dopłat, fatalny wynik negocjacji w sprawie unijnych pieniędzy na lata 2014-2020, gdzie można było wynegocjować o kilka miliardów Euro więcej, co pokazało Prawo i Sprawiedliwość w Parlamencie Europejskim, ale rząd nie chciał negocjować.
To sprawa ochrony polskiej ziemi, sprzedawanej na tak zwane słupy, a niedługo już oficjalnie, w obce ręce. Rząd nic nie robi, żeby temu przeciwdziałać. Zgłoszony przez Prawo i Sprawiedliwość projekt ustawy zabezpieczającej polską ziemię dla polskich rolników leży w Sejmie, PO i PSL nie chcą go poprzeć. Lista win obecnej władzy, która dziś świętuje i przyjmuje wieńce na setkach polskich dożynek jest długa, a koszty tych zaniedbań i win płacą rolnicy, płaci polska wieś, płaci Polska. Tak nie może dalej być, to się musi zmienić i to się zmieni, oby tylko nie za późno.
5. Pozdrawiam spracowane chłopskie ręce i cierpliwe chłopskie serca rolników Ziemi Rawskiej, Ziemi Łódzkiej i całej Polski. Przekazuję pozdrowienia od Prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, któremu bardzo leżą na sercu sprawy polskiej wsi. I choć wiem, że trudno dziś o beztroską zabawę, życzę by ten dożynkowy dzień upłynął w miłej, rodzinnej i przyjacielskiej atmosferze. A gospodarze z obecnej władzy, którzy póki co ten chleb dzielą, niech go dzielą sprawiedliwie. Bo dotychczas to jakoś tak im się ten chleb kroił trochę nierówno.
Tym, którzy żywią i bronią, chłopom polskim – Szczęść Boże!
W czasie dożynek kolportowany był też biuletyn rawskiej organizacji Prawa i Sprawiedliwości pt. „Ziemia Rawska”, wraz z bezpłatnymi kuponami konkursowymi na nagrodę w postaci organizowanej przeze mnie 2-osobowej bezpłatnej wycieczki do Parlamentu Europejskiego w Brukseli oraz 3 nagród rzeczowych, w postaci książkowej biografii śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W dniu 2 września br. w moim biurze poselskim w Rawie Mazowieckiej odbyło się losowanie nagród. Miło mi poinformować, że nagrodę w postaci 2-osobowej wycieczki do Parlamentu Europejskiego wylosował numer 0207. Nagrody książkowe wylosowały numery 0146, 0336, 1093. Osoby posiadające szczęśliwe numery prosimy o zgłoszenie się do mojego biura poselskiego w Rawie Mazowieckiej, ul. Kościuszki 18, w dniu 7 września 2013 r. godzinach 11:00-14:00.
POZOSTAŁE WPISY
